www.bonanza.pl

Domi

Tylko dwa razy w życiu płakałam oglądając film - przy drugiej części Forever i właśnie na tym odcinku. Co do treści, to Joe w wyniku eksplozji nitrogliceryny traci wzrok i nie wiadomo jest, czy kiedyś go odzyska. Ben sprowadza do Ponderosy nauczycielkę ze szkoły dla niewidomych, by nauczyła Joe się poruszać. Biedak na początku się jej boi, ale w końcu staje na tym, że postanawia z nią wyjechać i też być nauczycielem od czego powstrzymuje go jednak nagłe odzyskanie wzroku... Był jeszcze słodszy, taki bezbronny i taki śliczny... Crying or Very sad

Aż pod koniec, kiedy czytał w łóżeczku, w tych ciemnościach, musiałam zastopować i trochę popłakać... i myślałam, co zrobiłaby Dorothea, gdyby była wtedy jego żoną... nie wiem, dlaczego mnie to tak poruszyło...

Isabella3

Domi, nie tylko ciebie. Michael bardzo wiarygodnie grał w tym odcinku. Nie wiem dlaczego, ale mnie też bardzo on poruszył. W końcowej scenie kiedy odzyskał wzrok i dowiedział się, że jego nauczycielka sama była niewidoma zwyczajnie popłakałam się razem z nim Crying or Very sad

Nie wiem, czy wiesz, ale jego nauczycielką na początku miała być młoda kobieta w której Joe miał się zakochać, ale Mike to zmienił, bo miał dość zakochiwania się Joe w każdej dziewczynie jaką spotkał. Moim zdaniem dobrze zrobił.
Pozwolę sobie wkleić jeszcze parę zdjęć:

Domi

Prześliczne te jego oczka Very Happy

a o tej zmianie owszem, czytałam Very Happy

i chyba lepiej było tak, bo ona była dla Joe jak matka a tego chyba bardziej potrzebował w tej sytuacji, niż nowej miłości...

Isabella3

Domi

Za bardzo człowiekowi przykro, żeby jeszcze być zazdrosnym... Rolling Eyes

to było takue straszne, że łzy same cisną się do oczu... Crying or Very sad

Isabella3

Domi

Ach, ja właściwie zawsze mam łzy w oczach, kiedy biedactwo płakunia Crying or Very sad

serce pęka, jak w tych szmaragdowych oczkach widać łezki... Crying or Very sad

Aga

Otóż oglądałam ten odcinek Very Happy

caluteńki od początku do końca i muszę przyznać, że był wzruszający i poruszający...wstrzymałam oddech kiedy zdał sobie sprawę, że odzyskał wzrok....nauczycielka bardzo ciepła i opiekuńcza.... Very Happy

oczywiście do absurdów można by zaliczyć siłę wybuchu i odniesione rany Joe ale.....nie czepiajmy się... Wink

Gość

raczej to, że odzyskał wzrok. Ale nie czepiajmy się...

Domi

A dlaczegóż to, Senszen? Shocked

Gość

To wynika z uproszczenia zastosowanego w serialu Smile

Nie jest może dziwne, że wzrok odzyskał - w końcu nie wiemy dlaczego nie widzi - ale to, że nastąpiło to tak raptownie. Obudził się i widzi wyraźnie. Taka nagła zmiana jest... mało prawdopodobna.

Domi

Ach...

rozumiem... skomplikowane, ale ciekawe Rolling Eyes

w zasadzie gdzieniegdzie w filmach rzeczywiście wzrok wracał powoli... Rolling Eyes