www.bonanza.pl

zorina13

Stróż bezprawia - Adam zostaje zaatakowany i ostrzelany w górach, na obrzeżach Ponderosy. Z pomocą przychodzi mu Egzekutor Sądowy Gerald Eskith. Bez wahania zabija napastników, strzelając im w momencie ucieczki w plecy. Swoje niehonorowe postępowanie tłumaczy posiadanym listem gończym, wydanym za napad na bank. Adam zaprasza swojego wybawcę do Ponderosy. Czy słusznie postępuje?

Adam i Marriete

Ewelina

Niezły odcinek. Dużo w nim Adama i zagadka dla jego fanek - czy Mariette się kiedyś kochala w Adamie, czy nie. Elegancki, udający dżentelmena, ale podstępny morderca Eskith, intryga, strzelanina, strzały w plecy i ostateczne rozwiązanie. Oczywiście dobre dla głównych bohaterów z Ponderosy, by serial trwał dalej...

zorina13

Mariette jest kreowana na taką lojalną i odaną żonę ale niektóre sceny zwłaszcza to pożegnanie z Adamem budzą pewne wątpliwości co do natury ich relacji.

Dobre prawdziwie westernowe sceny

Ewelina a co myślisz o Jasonie ?
Z urody przypomina mi młodego Charltona Hestona.
Jeśli robił złe rzeczy to chciał się zmienić na lepsze ,zapomnieć o przeszłości i Marriete kochał szczerze.
Niestety nie da się uciec przed samym sobą a zarówno dobro jak i zło które czynimy zawsze do nas wraca.

Ewelina

Jason jest młody, przystojny, ma piękne oczy i ładne rysy twarzy. Mariette kocha, tak przypuszczam. Chciał stworzyć dom i ma dom, chciał mieć rodzinę i ma, ale nie można tworzyć nowego życia na kłamstwie a przynajmniej nie powinno sie tego robić. Nie powiedział najbliższemu człowiekowi, jakim była ponoć dla niego Mariette nic o swojej przeszłości, nie pozostawił jej wyboru, czy ma zostać z byłym przestępcą, czy nie - jeżeli chciał ją chronić, to trochę bez sensu. Przecież to Mariette narażona była głównie na atak Eskitha, ona była pobita przez tego zbira. Jasona chciał tylko zastrzelić, ją chciał zniszczyć. Uważał Cartrightów za przyjaciół, ale nie szukał u nich pomocy, to Mariette prosiła o pomoc Adama. Też nic im nie powiedział o swojej niechlubnej przeszłości. A swoją drogą chyba nie pokazali na końcu pożegnania Jasona i Adama. Podejrzewam, że Jason nie wpatrywał się z taką ufnością w oczy swego wybawcy i nie trzymał go za rękę... Smile

zorina13

Adam od pierwszej chwili nie miał zaufania do Eskita.

I tak jak pisała Ewelina to świetny czarny charakter -wyrafinowany ,bardzo inteligetny i niebezpieczny przeciwnik.

ania2784

I cóż mu z tej inteligencji przyszło. Jak większość złych w Bonanzie skończył w ziemi. Eskith powiedział, że popełnił jeden błąd: popadł w samouwielbienie. Dla mnie to on popełnił jeszcze jeden błąd... nie docenił Adama. Smile

Ewelina

Cóż, Adam również siebie lubił, doceniał jednak innych ludzi, dlatego był ostrożniejszy i wygrał...

Mada

Ewelina

Jakoś ją rozumiem Wink

Odwiedzająca

Jego nie sposób całować inaczej...jak tylko w usta Smile

Ewelina

Hm! Coś w tym jest ...

Mada

Camila

Odwiedzająca

Camila

To chyba w sensie pozytywnym przynajmniej u mnie Smile