Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sezon 4, odcinek 1 - The First Born
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -odcinki / 4 sezon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:42, 24 Lip 2013    Temat postu: The First Born

Gdyby nie śmierć Dana (Hossa ) to by pewnie nakręcili jeszcze więcej niż 14 sezonów.
Tak narzekamy na tych scenarzystów ale gdyby nie oni nie było by serialu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:47, 24 Lip 2013    Temat postu:

Nie ci, byliby inni. Być może gdyby do serialu wprowadzono jakieś żony i dzieci, to nie ucierpieliby aż tak na odejściu Hossa...

No i Griffa trzeba było koniecznie ściągnąć wcześniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:00, 24 Lip 2013    Temat postu:

Któraś z nas wspomniała w jakimś tekście, że aby pojawił się na dłużej taki przystojniak jak Griff King, inny przystojniak musiał się bardziej zestarzeć Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:16, 24 Lip 2013    Temat postu:

Odcinek może nie rewelacyjny, ale Claya lubię. Trochę inaczej wprowadzałabym go do rodziny ale jestem za tym, żeby został po wyjeździe Adama (jak ten już musi wyjeżdżać Mad ). Pasuje mi do Ponderosy - bardziej niż Will, o Jamiem nie wspominając Laughing
Dla mnie to jest pozytywna postać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:21, 24 Lip 2013    Temat postu:

Pasowałby do nich i jako przystojniak i jako krewny. Jednak był pasierbem Bena. Tyle, że scenariusz tak napisano, że jego charakter nie bardzo do nich pasował. Podobnież były plany, żeby Barry Coe został wprowadzony? przewidziany? na miejsce Robertsa, który chciał odejść, ale nie wszyscy się na to zgadzali.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Śro 22:21, 24 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:37, 24 Lip 2013    Temat postu:

Laughing Michael się na to nie zgadzał.
A charakter Claya mi pasuje, choć widzę, że dość krytycznie go odbieracie.
Cartwrightowie też sporo ludzi zastrzelili w obronie własnej i z zimną krwią - tak jak Clay. On nie miał żadnego procesu o zabójstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:42, 24 Lip 2013    Temat postu:

Nie odbieramy go krytycznie, tylko scenarzyści go dość niekorzystnie przedstawili. Sugerowali, że jednak był szulerem. Takie strzelaniny przy kartach już mu się zdarzały. I ten futerał?, kabura? czy jak to nazywają przystosowana do szybszego wyciągania broni ... A osoba nam pasuje. Jak najbardziej. Mlodzian obyty w świecie, bystry. Joe mu trochę zazdrościł, bo bracia więcej podróżowali, poznawali kraj a on tylko w sąsiedztwie grasował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:52, 24 Lip 2013    Temat postu:

Nie pamiętam dokładnie, bo dzisiaj nie oglądałam, ale on chyba nie był szulerem. Grał w karty, był w tym niezły, ale chyba nie było mowy o tym, że oszukiwał. Mały Joe też namiętnie grał w karty - oni byli tam pokazani przy dwóch stolikach równocześnie - bardzo podobnie wyglądali i się zachowywali przy grze.
Ben tępił to u Małego Joe, może u Claya też by mu się udało?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lidka
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:56, 24 Lip 2013    Temat postu:

Michael się nie zgadzał? Ale na co się nie zgadzał, na odejście Pernella czy na nowego konkurenta w Bonanzie? Smile
A Claya to krytycznie odbierali górnicy, nie my Smile Właśnie szkoda mi, że go scenariusz tak szybko sprzątnął nam sprzed nosa, nie wiadomo właściwie, po co się pojawił, mógł zostać, co to ma niby znaczyć, że nie pasuje do życia na Ponderosie?

Odcinek ma też zalety, np. dobrze widzieć Hossa/Dana już zdrowego.

Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia - dlaczego Clay dostał jakiś pokoik na dole, zamiast pokój na piętrze obok brata, tam gdzie zawsze mieli w zwyczaju sypiać goście. Specjalnie go jakoś zdystansowali od rodzinki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:57, 24 Lip 2013    Temat postu:

To tylko były sugestie. Dość wyraźne sugestie. Dowodu nie przedstawiono, ale dość często mu zarzucano, że oszukuje. Miał już za sobą strzelaninę. Joe podobnie się zachowywał przy kartach, czasem wygrywał, ale nie pamiętam, żeby ktoś mu zarzucił jakieś kombinacje, czy oszukiwanie w grze. To chyba o to chodziło. Raz mogą zarzucić komuś, że jego szczęście w kartach jest podejrzane, ale gdy to się powtarza, to staje się rzeczywiście podejrzane. Co nie oznacza, że istotnie oszukiwał, ale ... nieufność pozostała ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:59, 24 Lip 2013    Temat postu:

Lidka napisał:
Michael się nie zgadzał? Ale na co się nie zgadzał, na odejście Pernella czy na nowego konkurenta w Bonanzie? Smile

Zacytuję siebie
rika napisał:
Przy okazji odcinka The First Born natknęłam się na fragmenty dotyczące obsady. Wklejam to pod Michaela Landona, bo jego to dotyczy najbardziej.

Claya Stafforda, przyrodniego brata Małego Joe, zagrał Barry Coe. To był odcinek z 4 sezonu. Pernell Roberts już wtedy chciał opuścić serial i Barry Coe został wynajęty by go zastąpić.
Ale jego pobyt w Ponderosie został storpedowany przez Michaela Landona, który był zazdrosny o Coe, a także uważał go za zagrożenie i swoją konkurencję, przez co straciłby swoją pozycję w serialu.

Po nakręceniu odcinka obsada i producenci poszli na zamknięte posiedzenie i Coe nie wiedział o co chodziło. Rozmawiali, a kilka godzin później, losy jego i jego postaci, zostały rozstrzygnięte. Na tym spotkaniu David Dortort i producenci musieli zrezygnować z tej postaci aby uspokoić Michaela. Coe nie znał obsady, ponieważ pierwszy raz pracował z nimi. Uważał, że Dawid to bardzo miły człowiek, a on mógłby pracować z nimi. Myślał, że będzie to dobra okazja.
Barry Coe nie miał pojęcia, że to Michael, był przyczyną tej decyzji, a nawet jeśli się dowiedział, podobno nie czuł urazy.

Później, po odejściu Pernella, też Michael zadecydował, że czwatra postać w Ponderosie nie jest potrzebna. Cała historia powtórzyła się z Guyem Williamsem.

Trochę mnie takie polityczne zagrywki drażnią. Bo nie jest ważny widz ale własne interesy jednego aktora.
Bardzo podoba mi się postać grana przez Barry Coe, właśnie takie zastępstwo widziałabym ewentualnie za Pernella. Pasował do Ponderosy, wyglądem i charakterem. Ale widocznie za bardzo pasował i Michael poczuł się zagrożony i zazdrosny o sympatię widzów.
Czy to naprawdę nie może być tak, że cztery gwiazdy grają obok siebie na scenie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:03, 24 Lip 2013    Temat postu:

Byłoby idealnie. Nie zastąpiłby rozsądnego, kryształowego Adama a stworzył nową postac, mniej doskonałą. Tyle, że widzowie mogliby go polubić i wtedy inni mieliby mniej fanów. Dlatego nie przepadam za Landonem. Według mnie to było świństwo a on miał na tyle silną pozycję w serialu, że Coe nie mógłby mu zagrozić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:10, 24 Lip 2013    Temat postu:

Kryształowy nie był, Adama by nie zastąpił, ale postać mogłaby się pod wpływem rodziny całkiem nieźle rozwinąć.

Jego pożegnanie z Joe świadczyło o tym, że uczuć i zdolności do poświęceń mu nie brakuje.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lidka
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:22, 24 Lip 2013    Temat postu:

Niezła historia z tym 'zamkniętym posiedzeniem'. I Coe'go z tego wykluczyli, choć o niego chodziło? Jak to dziś powiedział Hoss "Nie lubię zamkniętych drzwi".

A propos tych drzwi - nie ruszono prawie wcale relacji Claya z braćmi jego brata Smile miał być temat na kolejne 10 odcinków chyba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:26, 24 Lip 2013    Temat postu:

Lidka napisał:
miał być temat na kolejne 10 odcinków chyba...

Też mi to tak wygląda, ten odcinek miał go tylko wprowadzić, na zasadzie c.d.n.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -odcinki / 4 sezon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin