www.bonanza.pl

zorina13

Prześliczna ta dziewczynka.
Jakie to słodkie gdy taki wielki bawół jak Hoss zajmuje się chorym dzieckiem z wielką czułością i delikatnością.

Ewelina

Fajny odcinek. Trochę rozprawia sie z przesądami, ale są miejsca, w Europie, w Polsce ... gdzie ludzie do tej pory wierzą w tzw "złe oczy", rzucanie uroków, w to, że ktoś może "odjąć" mleko krowie ... To jednak był XIX wiek.

Lidka

No cóż, Ben jak zwykle musi być najmądrzejszym człowiekiem w całym miasteczku i to jedynym! No może oprócz Roya, świetnie się dogadują. Smile

Ale w sumie nie pokazano, w jaki sposób Hoss wyciągnął tę dziewczynkę ze stajni spod straży uzbrojonego brata. No ale wiadomo, że jak Hoss się uprze, to nie ma zmiłuj.

Domi

Hoss się z nią zamknął w pokoju!! To windowanie wiader z wodą było świetne! A Joe jak się wydaje pilnował i był pilnowany Very Happy

... Myślałam, że ta dziewczynka umarła i Hoss pewnie też tak myślał. Przyznaję, że ona jest śliczna Smile

... ulżyło mi, że przeżyła.
Ten jej ojciec miał obsesję na punkcie diabła, ale może teraz mu przejdzie... Jednak co się naoglądali fajerwerków to ich Very Happy

.
W sumie jak na 36 stopni coś byli jakoś tak szczelnie poubierani... odetchnęłam, że Joe nie miał kurteczki... Przynajmniej to...
Roy jak zwykle był pocieszny, oni się z Benem lubią widac bardzo... przyznaję, że jak na szeryfa trochę naiwny, ale w końcu sobie poradził - brawurowo odebrał temu Vinsowi broń! Dużo go dzisiaj było... dla mnie w sumie fajniej...
A jeśli chodzi o Joe to on się bał, czy nie? W sumie to starał się ich uszczęśliwic trochę na siłę, ale z tym chłopakiem się dogadał Wink

. I nie ubyło mu urody przez ten rok... dopiero wczoraj dowiedziałam się, że leci już piąta seria...

zorina13

Też się w pewnym momencie bałam ,że dziecko umarło bo ona cały czas jęczała a w pewnym momencie zaległa taka straszna cisza.
Chłopiec był fajny ,taki hardy ,zdecydowany tylko dziwiło mnie ,że nikt z dorosłych nie odebrał mu tej strzelby.

Domi

Ben powiedział, że chcą traktowac go jak dorosłego...
Swoją drogą, Hoss się nie zaraził tym tyfusem? To przecież zaraźliwe! A Ben od razu wiedział, co dolega małej... lepszy niż lekarz...

zorina13

Też mnie to zastanawia ,tylko spojrzał na małą i od razu wiedział ,że to tyfus.

Camila

Dla mnie sie wydalo ze ma rentgem w oczach z tym rozpoznawaniem chorob

Domi

Właśnie... Może jest coś w tej chorobie charakterystycznego? Że da się poznac?

Camila

Mozliwe ze tak

Odwiedzająca

Camila

Masz racje

Odwiedzająca

Ewelina

W miastach też się zdarza. Nawet tych dużych Wink

Domi

Tak, ja znam sporo przesądów i zawsze są one wypowiadane przez wiejskie staruszki. Najgorsze jest to, że te przesądy są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Ale chyba teraz ludzie są mądrzejsi? Mam nadzieję...