www.bonanza.pl

zorina13

Zapraszam do dyskusji.

Ewelina

Bardzo przystojny młody aktor. Świetnie się zapowiadający. Szkoda, że nie został w Bonanzie. Na pewno dopasowałby się do reszty rodziny i byłby kolejnym amantem Ponderosy. Miał szansę na zdobycie wielu fanów. Cóż, nie było mu to dane. A szkoda. Wielka szkoda ...

zorina13

Owszem ,przystojny bardzo ale postać Willa bardziej polubiłam.
Clay wydawał się nieco podejrzany.
Porównując ,Will był bardziej dopracowany i można o nim więcej powiedzieć ,bo był w pięciu odcinkach a Clay tylko w jednym.

Mada

Mnie też się spodobał. Grał naturalnie i przekonująco. Miał twarz wymuskanego paniczyka, co oczywiście było zwodnicze, bo bohater potrafił zaprezentować nieustępliwy charakter. Na pewno Clay Stafford w wykonaniu tego aktora byłby ciekawą i wyrazistą postacią. Żałuję, że nie wykorzystano jego talentu. Mógł się pojawiać sporadycznie - raz, dwa razy w sezonie.

Ewelina

Według mnie, to Will był niedopracowany. Jego postać jest niejednoznaczna. Niestety. Guy podpisał kontrakt na kilka odcinków, więc musiano go "zagospodarować" Niestety, był zbyt przystojny i Landon obawiał się konkurencji kolejnego przystojniaka ... Scenarzyści nie bardzo wiedzieli jak postać Willa poprowadzić. Teoretycznie jako Cartwright był szlachetny, ale ... jego czyny temu zaprzeczają ... te odcinkowe Very Happy

Trochę się pogubili ...

zorina13

Słusznie się obawiał ,ukradł by całe przedstawienie.
Oczywiście ,to Laura jest wszystkiemu winna ,że ją spotkał i zaczęły się trójkąty jak w jakieś cukierkowej telenoweli.
Bo przecież Will ten z odcinków The Roper i The Comanscheros ,pokazuje się jako człowiek uparty ,inteligenty ,odważny ,lojalny wobec rodziny i przyjaciół.
A co do Claya ,tam dopiero była dziwaczna historia.
Pasierb Bena ,o którym rodzona matka myślała ,że zmarł przy porodzie.

Aga

Bary Coe bardzo podobał mi się w Bonanzie. Wniósł powiew świeżości i innego świata. Miał też w sobie coś nieuchwytnego co przyciąga uwagę....nie umiem tego określić.... Confused

Lidka

Ja tam żałuję, że Clay nie został, aktor się sprawdził i ja zaakceptowałam go już po pierwszym odcinku, szkoda więc, że ostatnim.