www.bonanza.pl

Aga

Myślę, że wszystkie chętnie gotowałybyśmy rosołek Adasiowi dla poprawy zdrowia Laughing

Camila

To wiadome Smile

Rika

A dla Henry'ego to już żadna nie ugotuje? Też się coś biedakowi za te siniaki należy.

Camila

Jak już gotować to dla dwóch Smile

Ewelina

Pernell chyba poradziłby sobie ... przynajmniej w niektórych scenach. Swego czasu sporty uprawiał. Jednak jakikolwiek wypadek wyłączał go z pracy przy realizacji filmu. Niestety. W tym wypadku Dortort miał rację. Kaskadera dało się zastąpić. Robertsa zdecydowanie nie. Ciekawe, dlaczego Landonowi pozwolili na wykonywanie niektórych scen kaskaderskich, gdy zdobył te uprawnienia (pomijam sprawę podwyżki, która ominęła faceta dublującego go, bo to raczej problem etyczny Razz

). Może Dortort w ten subtelny sposób planował wymianę Małego Joe? Cool

Jakaś iskierka nadziei, że problem szarogęsienia się Landona na planie sam się rozwiąże? Shocked

AMG

Rika

Jeden wypadek Pernella, jaki przychodzi mi do głowy, to w czasie kręcenia The Dowry.
Podobno deszcz padał długo i wszędzie było błoto. Jego koń się przewrócił i Pernell spadł na głowę. Za nim jechał Dan i też się przewrócił razem z koniem. Wyglądało to podobno bardzo groźnie, Pernell wyszedł z tego potłuczony i z jakimś urazem szyi ale pozbierał się w ciągu tygodnia. Dan złamał obojczyk i dlatego na planie The Mountain Girl ma gips. Po tym wypadku Pernellowi musieli zmienić konia.

A drugi?

Domi

Matko, wypadki!!! Shocked

Ja biorę na logikę, że jak ktoś nie był kaskaderem to się bali o jego kości... Połamany Adaś już napewno nie byłby tak piękny... Wink

Ja mam bzika ostatnio na punkcie wyłapywania tych kaskaderów i zaczynam ich sama widzieć w niektórych momentach... Very Happy

Tak sobie myślę - taki skok przez szybę chyba nie byłby trudny... Question

Mike skakał i to w trzecim sezonie... Very Happy

Gips?! A ja zachodziłam w głowę dlaczego kilka odcinków pod rząd Hoss ma rękę na temblaku! Tak myślałam, że to może aktor sobie coś zrobił... Czyli kolejna tajemnica rozwiązana! Zaraz się przyjrzę Adasiowi, czy czegoś po nim nie widać, czy nie wygląda, że go boli... Wink

Aga

Mnie też się wydawało: co to wylecieć przez szybę phii, a tu proszę! Riki normalnie jesteś kopalnią wiedzy...muszę przykukać ten gips

AMG

Drugi wypadek miał, kiedy kręcili scenę z dyliżansem i chcieli zrobić zbliżenia, więc miał powozić. Konie chyba poszły za szybko i na zakręcie nasz woźnica wyleciał w powietrze. Zdążył tylko zobaczyć, że leci na jakiś głaz, i skręcić się w powietrzu - dzięki temu nie uderzył głową, ale bokiem. Szpitalem się chyba nie skończyło.

Rika

A w którym odcinku był ten dyliżans?

Ewelina

Pewnie A dime worth of glory, bo tylko tam kojarzy mi się Adaś jadący dyliżansem, chyba, ze są i inne odcinki.

AMG

Odcinka w artykule nie podali.

Domi

No to nieźle... jakby rąbnął główką to byśmy mieli klops... nieciekawie zabić się na planie... rozumiem zginąć przy pracy na budowie, czy w kopalni, ale przy kręceniu filmu?! Dobra, przytomnie zareagował przeżył, więc można tylko pomstować na tych co mu kazali...
Ale bryczką jeździli wszyscy przecież samodzielnie! Widać to w tylu odcinkach!

AMG

Zdaje się, że na dyliżansie siedzi się wyżej.