www.bonanza.pl

[zorina13]

Już kiedyś się zastanawialiśmy jak określić ich relację,która ma aluzyjnie bardziej erotyczny charakter.

[Aga]

Nie rozumiem jednego, dlaczego Adam miał najlepszy, najbardziej dopracowany garnitur tylko wtedy gdy spotykał się z gorszycielką Adam wyglądał tu wyjątkowo zjawiskowo, Sue posiada suknie z najwyższej półki...Dortort skąpiradło tak się wykosztował?

Co do relacji....nie mam pojęcia co go przypiliło (to znaczy domyślam się ), że tak uparcie spotykał się z tą dziewczyną. Ale jest to dla mnie bezsensowne. Sue bajdurzyła, nie miała wspólnych tematów z Adamem (poza jednym ), ciągnęła się za nią zła sława, bo przecież ona nie zerwała z saloonowym życiem, co trochę Adasia ktoś chciał ubić z jej powodu... gdzie on miał rozum? (nie odpowiadajcie...to akurat wiem ).

A ożenek, jak sam powiedział, bez jej miłości czego miał dowieść? I tu mała nieścisłość. Adam z natury oszczędny, nagle stwierdza, że owszem zgadza się, że Sue go nie kocha tylko prezenty, błyskotki i on o tym wie i chce się z nią ożenić

Dla mnie niezrozumiały odcinek, ale...nie narzekam, to jedyny odcinek w którym pokazano co nie co i Adaś ją tak za szyję przyciąga seksownie, a na tym zdjęciu ...chciałabym być dłońmi Sue

[Ewelina]

Adam niestety był z natury oszczędny. O ile to jest wada. Sue Ellen OD NIEGO nie żądała prezentów. Przyjmowała je za to chętnie od innych panów. Przypuszczam, że po mało prawdopodobnym, ewentualnym ślubie, Adam nie tolerowałby tego stylu życia i darów od innych facetów. Cóż, sądzę że on raczej nie obsypywałby Sue Ellen prezentami. On zdaje się kupił suknię, kapelusz i jakieś dodatki Ann, która mu bardzo pomogła w poszukiwaniach i kucyka dla Peggy. Pozostałych kobiet nie rozpieszczał prezentami, słusznie mniemając, że jeśli mają takiego skarba jak on, to nic więcej im nie trzeba, tak są uszczęśliwione

[Neth P]

Od razu się połapał... w końcu inteligencję miał...

[Aga]

Adaś skarbem sam w sobie?

[Ewelina]

A nie?

[Aga]

esencja Adasia w jednym słowie...ale czy Sue to wystarczyłoby?

[Ewelina]

Chyba nie. Ona miała nieco zwichrowany światopogląd. Chciała uchodzić za damę z dobrego domu, ale nią nie była ... jak stwierdziła na tym pikniku, lubiła, kiedy panowie są zadowoleni ... ale czy to była zaleta, jaką cenił Adaś? Myślę, że wolałby, żeby wyłącznie jego uszczęśliwiała ... nie lubił się dzielić. Jakoś nie wdziałabym realizacji ich związku. Byli bardzo niedobraną parą.

[Aga]

No...a najwięcej pokazali...brak logiki...

[Ewelina]

Logicznie ją załatwili. Nieładnie by wyszło, jakby Adam ją porzucił, na żonę nie nadawała się, to ją odstrzelili ...

[Aga]

jak królika

[Domi]

Wydaje mi się, że na tym pikniku ona czuła się troszkę winna, chciała z nim o czymś porozmawiac... on ją od tego powstrzymał wiadomo czym... Wydaje mi się, ona nie była złą dziewczyną, tylko nie miała od kogo nauczyc się świata - ta jej siostra była raczej niezaciekawa... ona także kiedyś pracowała w saloonie do tego była alkoholiczką... z tego co pamiętam to chyba przez siostrę Sue Ellen wylądowała, gdzie wylądowała... Nie podobało mi się tylko to, że rozmawiała z tym mężczyzną, który ją obraził, jak gdyby nigdy nic...

[Mada]

[Aga]

Ja mam wrażenie, że on nawet olewatorsko podszedł do strzelaniny... Ben był wściekły, a Adam na luziku...

[Mada]

Zgadzam się. Tylko Ty masz na myśli pojedynek, a ja strzelaninę, w której zginęła Sue Ellen.