Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najlepsza kobieta Bena
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -związki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:04, 01 Kwi 2012    Temat postu: Najlepsza kobieta Bena

Koło Bena, potrójnego wdowca, też kręciły się tabuny pań.
Kobiety te miały różne intencje, jedne szczere, inne mniej. Niektóre były szaleńczo w nim zakochane, niektórym wydawało się, że są a jeszcze inne miały własne interesy i zamiary wobec niego.
Które były najlepszymi kandydatkami na nową panią Cartwright?
A które zupełnie się do tego nie nadawały?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:12, 01 Kwi 2012    Temat postu:

Jedną z nich była Joan z odcinka “Love me not”, kobieta, którą dostał w prezencie od wodza Paiutów. Ben uczył ją życia w nowym dla niej świecie.

[link widoczny dla zalogowanych]
Na przykład tłumaczył co to jest miłość, mniej więcej tak:
Ben: Joan, w naszym świecie, teraz również twoim, ludzie pobierają się z innych powodów niż u Paiutów. Tutaj przeważnie żenimy się z miłości.
Joan: Znam to słowo. Ale to tylko słowo.
Ben: Kiedy to ci się przydarzy, to będzie o wiele więcej niż słowo. Któregoś dnia spotkasz tego jednego, który będzie inny od wszystkich. Kiedy to się stanie, będziesz wiedziała. To jest jak... coś magicznego.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pokazał jej inny świat, był dla niej cudownym wzorem i nauczycielem a potem dziwił się, że się w nim zakochała. Był dla niej najcudowniejszym mężczyzną na świecie. Znalazła w tym uczuciu magię, o której jej opowiadał. Koniecznie chciała za niego wyjść i mówiła, że da mu dużo wspaniałych synów. Chyba go to uczucie lekko przerażało.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tej z kolei Ben przylał w tyłek. Ale, jak już pisałam w innym wątku, przymykam na to oko i oglądam dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:30, 01 Kwi 2012    Temat postu: Najlepsza kobieta Bena

Ben jest bardzo konserwatywny i nie dopuszcza do siebie myśli że móglby się związać z dużą młodszą kobietą.
Chyba w tym leży problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:32, 02 Kwi 2012    Temat postu:

Właśnie. On ją traktował jak dziecko więc od początku nie miała szans. A poza tym był na tyle odpowiedzialny, że wiedział, że to raczej zauroczenie, jakie często uczennice czują do swoich nauczycieli.

Inna, która bardzo chciała Bena dla siebie to wdowa, Clementine Hawkins. Bardzo barwna postać.
Każdy w mieście uważał, że Ben powinien ją poślubić - oprócz Bena! Jego synów strasznie to bawi. Adam obiecuje:"Będę z tobą na każdym kroku Pa, aż do ołtarza!"
Jego plan ratowania Clementine może skończyć się koniecznością poślubienia jej gdy ta wykrywa, że w całą sprawę zamieszani są Hoss i Joe. I otwarcie go szantażuje, że nie ujawni niczego jeśli Ben się z nią ożeni.
Ciekawe, czy Ben byłby naprawdę zdolny do takiego poświęcenia aby ratować swoich synów?
I czy kalesony męża Clementine naprawdę dobrze wyglądałyby nad kominkiem w Ponderosie, jak to sugeruje Adam?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:26, 03 Kwi 2012    Temat postu:

Do jakich metod zdolne są kobiety aby zdobyć Bena Cartwrighta?
Hrabina, Lady Chadwick, kobieta którą Ben kiedyś kochał. Przyjeżdża do Ponderosy i próbuje za wszelką cenę zmusić go do małżeństwa. Przymila się, wspomina stare czasy, trąca sentymentalne struny. Ale nie cofnie się nawet przed zrujnowaniem go. Ben prawie traci Ponderosę, co ma go pchnąć w jej ramiona. Ben do końca nie chce uwierzyć, gdy synowie próbują przekonać go, że za wszystkimi kłopotami, jakie na nich spadły, stoi hrabina.

Odcinek The Countess.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:13, 03 Kwi 2012    Temat postu: Najlepsza kobieta Bena

Ben jest łakomym kąskiem dla kobiet -mimo swojego wieku ciągle bardzo przystojny ,ustawiony finansowo ,odpowiedzialny.
Po za tym dzieci są już dorosłe -gorzej miała by kobieta która podjęła by się wychowania trzech dorastających chłopców.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Wto 8:14, 03 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:49, 03 Kwi 2012    Temat postu:

Strasznie się musiał bronić przed tymi kobietami. Ale też uważam, że jest przystojny i charakter ma wymarzonego męża. Dlatego nie dziwi mnie jego powodzenie u kobiet. Pierwszy raz ożenił się mając 19 lat, był w wieku Małego Joe a będąc w wieku Adama miał już dwóch synów. Wychodzi na to, że to on był największym kogutem z tej czwórki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:12, 29 Cze 2012    Temat postu:


Sara z odcinka Devil on her Shoulder
Do niej Ben chyba coś czuł, ale ona przezornie postanowiła nie zostawać w Ponderosie. Moim zdaniem pasowali do siebie.
I miała niepowtarzalną sukienkę, nikt poza nią jej nie nosił Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ania2784 dnia Pią 20:14, 29 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:04, 02 Lip 2012    Temat postu:





Katherine Saunders z odcinka My Son, My Son. Kobieta, z którą Ben zamierzał się ożenić.
Ben i Katherine ogłosili swoje zaręczyny w trakcie obiadu. Synowie ją akceptowali i cieszyli się razem z nimi, ale niedługo. Wrócił Adam i przywiózł wiadomość, że syn Katherine, Eden, jest oskarżony o zamordowanie dziewczyny. Ruszają za nim w pościg.
Katherine musiała opuścić Bena. Trudno byłoby jej żyć z człowiekiem, który zabił jej syna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:32, 02 Lip 2012    Temat postu:

Szkoda, że się Benowi nie ulozylo, ale taki juz los Cartrightów, wybranka albo ginie, albo ucieka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:27, 05 Lip 2012    Temat postu: Ben Cartwrigt

A czego waszym zdaniem Ben szukał u kobiet ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:34, 05 Lip 2012    Temat postu:

Tych 50% szczęścia, ktorego nie dawało mu posiadanie dzieci... A powaznie, to chyba szukał kobiety reprezentacyjnej, którą mógłby się pochwalić (lubił się chwalić, trochę, miał czym), czułej, wyrozumiałej a przede wszystkim takiej, którą zaakceptowaliby wzyscy jego synowie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:22, 08 Lip 2012    Temat postu:

Którą zaakceptowaliby synowie - na pewno. Ale czy musiałaby być reprezentacyjna? Chyba nie. Nie wydaje mi się, żeby to było najważniejsze. On pewnie też chciał, żeby go ktoś czasem przytulił. On z tymi kobietami potrafił być bardzo delikatny i czuły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:43, 08 Lip 2012    Temat postu:

Mówisz, ża Papa Cartright był niedopieszczony? Możliwe. Znaczy się marzył o takiej, która trzymałaby go za rączkę i mówiła - Ben jesteś wspaniały, niedoceniany, itd... Miał taką, tę dziewczynę wychowaną przez Indian, nawet synów mu chciała więcej dostarczyć, żeby miał zajęcie, a on nie chciał... Chociaż mam wrażenie, że przy pożegnaniu trochę mu było żal... I synowie też ją lubili...I Adam prawidlowo od razu ocenił, co dziewczyna czuje...A Ben się krygował, że niby nie ten wie, .że nie uchodzi... i został sam, z synami...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:52, 08 Lip 2012    Temat postu:

Myślę, że wystarczyłoby: "Ben, jesteś wspaniały. Kocham cię."
I już byłby szczęśliwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -związki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin