www.bonanza.pl

Ewelina

Nie wiedziałam, gdzie go umieścić, czy w gwiazdach, czy w ideale piękna, bo takowym był dla naszych Mam, Babek ewentualnie Prababek. Mowa o pierwszym amancie kina. Symbolu męskiego piękna, wdzięku i seksu. Romansowała z nim między innymi jedyna Polka, która była wielką, znaną światową gwiazdą - Pola Negri, czyli Apolonia Chałupiec.
Rudolf Valentino (właściwie Rodolfo Alfonso Raffaello Piero Filiberto Guglielmi di Valentina d'Antoguolla ur. 6 maja 1895 we Włoszech, zm. 23 sierpnia 1926 -włoski altor filmowy, gwiazda kina niemego.
Urodził się w Castellaneta we Włoszech; w roku wynalezienia kinematografu przez braci Lumiere. Studiował rolnictwo w Genui, wkrótce rozpoczął karierę w Paryżu jako utalentowany tancerz. W 1913 wyjechał do USA, do Nowego Jorku, gdzie pracował jako tancerz; podaje się, że przystojny Valentino zarabiał na utrzymanie również jako żigolo. Następnie dołączył do wędrownego zespołu operetki, który uległ wkrótce rozwiązaniu w stanie Utah, lecz Valentino dotarł stamtąd do San Francisco. Za namową aktora Normana Kerry'ego spróbował sił w filmie. Filmy tego okresu były nieme, wymagające przerysowanej i ekspresyjnej gry.

Po udziale w kilkunastu mało znaczących filmach, Valentino odniósł sukces w 1921 rolą w „Czterech jeźdźcach Apokalipsy” (The Four Horsemen of the Apocalypse). Wkrótce główna rola w filmie „Szejk” z tego samego roku przyniosła mu ogromną popularność, zwłaszcza wśród kobiet, wiążąc Valentino z wizerunkiem pierwszego amanta kina. Stał się pierwszym popularnym męskim idolem kultury masowej do tego stopnia, że kiedy po wizycie w Europie zapuścił brodę, krytyka fanów zmusiła go do jej zgolenia.

W 1919 ożenił się z Jean Acker, jednakże małżeństwo to podobno nie zostało skonsumowane (Acker była lesbijką). 13 maja 1922 w Meksyku Valentino poślubił aktorkę Natachę Rambovą. Ponieważ poprzedni związek wciąż trwał, doprowadziło to do uwięzienia Valentino za bigamię. Rok później ponownie poślubił Rambovą, tym razem legalnie. Po rozpadzie związku z Rambovą, miał głośny romans z polską gwiazdą kina Polą Negri.

23 sierpnia 1926 Valentino zmarł w Nowym Jorku na skutek sepsy po operacji wrzodu żołądka. Został pochowany w Hollywood, ocenia się, że w pogrzebie uczestniczyło 100 tysięcy ludzi. Zdarzały się przypadki samobójstw wśród fanek.

Zorina, błagam o piekne zdjęcie!

AMG

Obawiam się, że nie wiem, co te panie w nim widziały. Jak dotąd nie spotkałam zdjęcia, które by mnie przekonało, że ten aktor jest chociażby przystojny.

Ewelina

Pewnie wtedy panował inny typ ideału męskiej urody. Jak dla mnie nieco lalusiowaty, ale coś pewnie w sobie miał. Kobiety ponoć za nim szalały, nawet Pola Negri, która jak wiadomo mężczyzn lubiła, ale mocną głowę miała, bo jej nawet jeden z ówczesnych celebrytów książę Mdivani nie oskubał z forsy, a znał się na tej robocie jak nikt Wink

, to znaczy równie dobrze jak jego bracia, którzy bez skrupułów łupili amerykańskie milionerki. Poli Negri nie dał rady!

AMG

Jak ktoś wyszedł z biedy, to potem trzyma łapkę na pulsie... tzn. na kasie.

zorina13

Valetino podobno bosko tańczył tango -może stąd ta jego popularność ?
Też uważam że był zniewieściałym lalusiem.

Ewelina

AMG

Właśnie zerkam na youtube'a... nadal jakoś mnie nie uwiódł.

Ewelina

Prawdę mówiąc mnie też, wolę pląsy w wykonaniu Adasia, chociaż obiektywnie przyznaję, że do primabaleriny to mu daleko było... Shocked

a nawet bardzo daleko Smile

AMG

W wykonaniu Adasia wolę inne oblicza muzyki... np. śpiewanie.

Ewelina

Śpiew i gra na gitarze, w tym był istotnie bardzo dobry, jako zwiewny elf, nieco przyciężki, ale uroczy Very Happy