www.bonanza.pl

kamila7997

Czesław Mozil (ur. 12 kwietnia 1979 w Zabrzu) – polski wokalista, kompozytor i muzyk, akordeonista, a także osobowość telewizyjna. Lider polsko-duńskiego zespołu Czesław Śpiewa[1]. Były członek formacji Tesco Value. Absolwent Duńskiej Królewskiej Akademii Muzycznej (Det Kongelige Danske Musikkonservatorium).

Wspaniały artysta (trudno powiedzieć, wokalista), pełen pasji, żyjący muzyką, wesoły i sympatyczny człowiek.

Atutem Czesława jest akordeon, który towarzyszy mu prawie w każdej piosence.

Jego utwory, które zyskały popularność: "Maszynka do świerkania", "Żaba tonie w betonie", "Dobrawa i Mieszko", "W sam raz", oraz cały jego album "Czesław Śpiewa Miłosza" - zawierający poezje wybitnego poety, śpiewaną przez artystę.

Obecnie Czesław jest jurorem w widowisku "X faktor" - jak sam przyznaje, do programu poszedł z czystej przyjemności.

Aktualnie kończy się jego trasa koncertów "Maj z Czesławem".

Ewelina

Właściwie Czesław nie ma doskonałego glosu, są lepsi wokaliści. Wirtuozem też nie jest. Skąd więc jego popularność? Myślę, że ten człowiek posiada osobowość, potrafi utrzymać zainteresowanie sluchaczy. Jego piosenki łatwo wpadaja w ucho, ale same łatwe, proste nie są. Mają ciekawe teksty,do tego niezła muzyka, ciekawy sposob śpiewania, przyjemny i kulturalny sposób bycia na estradzie - to chyba przyczyny jego sukcesu. Ja lubię niektóre utwory, z przyjemnoscią ich słucham i myślę, że grono fanów tego wykonawcy jest dość duże...

Josefina

Ewelina

Ja nie krytykowałam jego melodii... ja jego wcale nie krytykowałam, tylko chwaliłam, bardzo sympatyczny artysta, chociaż obiektywnie mówiąc, to rzeczywiście głosu wspaniałego nie ma, rzeczywiście, do Pavarottiego na przykład mu daleko, ale śpiewa dobrze i w swojej klasie jest dobry, słucha go się i ogląda z przyjemnością, a o to przecież chodzi...

ania2784

Według mnie to bardzo dobry, nietuzinkowy artysta. Jego piosenki mają coś w sobie, coś co przyciąga, każe się skupić i słuchać jeszcze raz i jeszcze raz... To co robi nie jest komercyjne, za to jest piękne i estetyczne. I to co dzisiaj jest bardzo rzadkie- jego teksty mają sens. To nie jest śpiewanie o niczym.

kamila7997

Całkowicie popieram Anie. Duszy dodaje mu akordeon; jego piosenki są dźwięczne i piękne - nie takie, które gra teraz połowa artystów.
Ja go bardzo lubię jako człowieka, bo ma szacunek do ludzi, którzy darzą go szacunkiem. A u artystów to już jest względne..

Iris

Lubię go jako osobę. Jest bardzo sympatyczny. Natomiast piosenkarzem jest przeciętnym i jakoś mi nie pasuje do tej piosenki z filmu "Baczyński", którą śpiewał z Melą Koteluk.