Autor Wiadomość
Rika
PostWysłany: Nie 13:10, 01 Gru 2013    Temat postu:

Zakończenie ładne, bajkowo nawiązujące do opowiadań. Na świecie zawsze istnieć będzie zło i zawsze potrzebny będzie Wiedźmin ze srebrnym mieczem, żeby nas bronić. A my zawsze będziemy za takim Wiedźminem tęsknić. A on nas nigdy w potrzebie nie zostawi. Prawie jak Cartwright Wink Te ludzkie tęsknoty jednak są podobne Laughing
Mada
PostWysłany: Nie 12:58, 01 Gru 2013    Temat postu:

Moim zdaniem, książka rozkręca się dopiero podczas sceny licytacji. Pojawia się Yennefer, później przyjaciel wilkołak Very Happy . Podoba mi się również zakończenie, takie baśniowo-optymistyczne. Mam nadzieję, że Sapkowski uzupełni sagę kolejnym tomem.
Rika
PostWysłany: Nie 9:58, 01 Gru 2013    Temat postu:

"Sezon burz" już za mną. Odczucia? Trochę dziwne. Wiedźmin trochę mało "wiedźminowaty", za bardzo ludzki się tu zrobił. Tak jak w końcowych tomach Sagi - mało Wiedźmina w Wiedźminie. Jaskier też tak trochę z boku, brakuje jego ciętego języka i obrazowych porównań. Trochę jest ale mało.

Ale będę optymistką i zauważę, że szklanka jest w połowie pełna Wink To i tak jest dobra książka, nie tak dobra, jak opowiadania, ale na pewno nie gorsza niż końcówka Sagi.

A Wiedźmina dalej lubię, mimo, że fujara dał sobie ukraść miecze i niezawodna Yennefer musiała się o nie zatroszczyć Laughing
Mada
PostWysłany: Sob 23:03, 30 Lis 2013    Temat postu:

Riko, Haniu, ja wciąż czekam, aż się podzielicie wrażeniami po przeczytaniu książki. Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii.
Rika
PostWysłany: Czw 8:44, 07 Lis 2013    Temat postu:

Ja też nie przepuszczę okazji, ale nie byłam tak szybka Laughing Ale dzisiaj popędzę do księgarni. I już wiem, co będę robić cały wieczór (i pewnie spory kawałek nocy). Jutro napiszę, czy mistrz Andrzej się dobrze spisał tym razem.
Mada
PostWysłany: Śro 21:00, 06 Lis 2013    Temat postu:

Takiej okazji bym nie przepuściła. Nabyłam w sobotę Very Happy Mam dziesięcioprocentową zniżkę w księgarni jako stały klient.
Odwiedzająca
PostWysłany: Śro 20:09, 06 Lis 2013    Temat postu:

W te pędy trzeba udać się do najbliższej księgarni w celu nabycia wymienionego przez Ciebie,Mado,tytułu Smile Dobrze,że trzymałaś rękę na pulsie Smile
Mada
PostWysłany: Śro 19:27, 06 Lis 2013    Temat postu:

Właśnie w księgarniach pojawiła się nowa powieść uzupełniająca wiedźmińską sagę - "Sezon burz". Liczy sobie 404 strony. Nabyłam i przeczytałam z przyjemnością, aczkolwiek książka dosyć długo się rozkręca. Geralt jak zwykle w formie, nowi i starzy bohaterzy trzymają poziom. Styl i język - jak zawsze - bez zarzutu. Pozwolę sobie zacytować jeden z licznych, smakowitych cytatów:
- Proszę, oto wino - oberżysta postawił na stole fajansowy dzban. - Jabłecznik z Rivii, wedle życzenia. Żona zaś prosiła spytać, jak też panowie znajdują wieprzowinkę.
- Znajdujemy ją wśród kaszy- odrzekł Jaskier. - Co jakiś czas. Nie tak często, jakbyśmy chcieli. Very Happy
Mada
PostWysłany: Śro 18:48, 02 Paź 2013    Temat postu:

hania-1971 napisał:
.Utkwił mi pamięci moment,gdy do kompanii Garalta dołączył pewien wampir...nie pamiętam jego imienia...uśmiałam się setnie.

To był Regis. Jeden z moich ulubionych bohaterów. A najbardziej lubię opowiadania "Ostatnie życzenie" (Geralt poznaje Yennefer), "Trochę poświęcenia" oraz "Coś więcej" (bardzo mnie wzrusza odnalezienie Ciri i ta scena przy obelisku - rozmowa ze śmiercią).
Rika
PostWysłany: Wto 21:08, 01 Paź 2013    Temat postu:

W opowiadaniach Sapkowski jest zdecydowanie najlepszy. Puenty ma genialne - jak choćby to "Dobranoc", które mówi diabeł na koniec "Krańca świata".
Niby znane motywy z bajek, sto razy już przez różnych pisarzy wykorzystywanie, a jednak czyta się z zapartym tchem.
Odwiedzająca
PostWysłany: Wto 21:00, 01 Paź 2013    Temat postu:

Lubię opowiadania z dwóch pierwszych tomów"Ostatnie życzenie"i"Miecz przeznaczenia".Następnie najbardziej zafascynowały mnie trzy kolejne tomy,gdy Ciri była małą dziewczynką...później powieść straciła trochę na rozmachu,a może to już nie był ten klimat?Chociaż tez zdarzały się dobre,intrygujące momenty.Utkwił mi pamięci moment,gdy do kompanii Garalta dołączył pewien wampir...nie pamiętam jego imienia...uśmiałam się setnie.
Rika
PostWysłany: Wto 20:47, 01 Paź 2013    Temat postu:

Gratuluję pomysłu na autograf. Fajnie mieć taką pamiątkę.

Które opowiadania lubicie najbardziej?
Mada
PostWysłany: Wto 20:01, 01 Paź 2013    Temat postu:

Ja również posiadam sagę o wiedźminie (7 tomów, wliczając w to opowiadania). Na urodziny dostałam w prezencie "Coś się kończy, coś się zaczyna" Sapkowskiego. Zaryzykowałam, wysłałam do pisarza tę książkę z prośbą o podpisanie. Odesłał - z dedykacją. Very Happy
Odwiedzająca
PostWysłany: Wto 19:24, 01 Paź 2013    Temat postu:

Nie jestem fanką literatury fantasy,ale książki z cyklu powieści o Geralcie z Rivii pochłonęłam w parę dni.Duża dawka humoru,niesamowite dialogi,barwny język,nietuzinkowe postaci...wszystko to sprawia,że książki zapadają w pamięć i chętnie,po jakimś czasie człowiek wraca do ponownej lektury.W domowej biblioteczce posiadam ten cykl,i już nie raz wróciłam do Wiedźmina.
kronikarz56
PostWysłany: Pon 15:01, 11 Mar 2013    Temat postu:

Wiesz, Jaskier o ile mnie pamięć nie byli, był jakiś arystokratą, który ukrywał się jedynie pod płaszczem biednego barda i poety. Ale jednak uwielbiam go po prostu. Jest najlepszy z całej sagi. A Ciri jako dorosła już mnie nieraz mocno irytuje. Poza tym, może to głupie, ale liczyłem, że ona dorośnie i zakocha się z wzajemnością w Geralcie i będą razem. Ale cóż... przeliczyłem się.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group