Autor Wiadomość
zorina13
PostWysłany: Czw 9:42, 09 Gru 2021    Temat postu: Kwiat pustyni

Zaczęłam czytać. Przyjemne, lekkie romansidło.
Ewelina
PostWysłany: Śro 16:16, 08 Gru 2021    Temat postu:

Zorina czytałaś tę powieść? Czy warto po nią sięgnąć? Streszczenie brzmi zachęcająco Very Happy
zorina13
PostWysłany: Śro 10:23, 08 Gru 2021    Temat postu: Kwiat pustyni

Kwiat Pustyni Marie Porterfield

Tytułowym „Kwiatem pustyni” jest Joanna mieszkająca na pustyni wraz ze swoim przyjacielem Yogi. Zamieszkała tam, by móc oddać się pasji, jaką jest sztuka. Dostała ten dom – kiedyś dom misyjny – od ojca, który wyruszał na różne ekspedycje. Przygotował ją do tego, by umiała przetrwać w różnych warunkach, z daleka od cywilizacji. Tworzyła więc dążąc do upragnionego sukcesu. Ponadto starała się wyleczyć rany w sercu, jakie zadał jej były chłopak, gdy nakryła go na seksie z jej przyjaciółką z akademika. Uprawiali seks w jej domku w górach.

Nie była całkiem sama, bo miała Yogiego – kocura, który zawsze chętnie jej wysłuchał oraz przyjaciela z pobliskiej wioski – Manuela, małego chłopca, który uwielbiał spędzać z nią czas.

Wszystko się zmieniło wraz z wizytą pewnego nieoczekiwanego gościa. Gdy tylko Joanna usłyszała czyjeś kroki, wzięła strzelbę i wyszła tylnymi drzwiami, by zaskoczyć przybysza i mieć nad nim przewagę. Mężczyzna był bardzo pewny siebie i trochę to trwało, zanim przekonał się, że Joanna jest w stanie użyć broni. Potrzebował skontaktować się z kimś, w tym celu potrzebny mu był telefon. Miał problem z samochodem przez co był uziemiony. Musiał więc przenocować u niej. Dodatkowo telefon też nie działał. Urządziła mu miejsce w stojącym obok małym budynku stanowiącym niegdyś celę medytacyjną zakonników. Następnego dnia obudził się zmęczony po nocy w dość niekomfortowych warunkach. Joanna przygotowała posiłek. Później, gdy podczas posiłku Joanna powiedziała Jayowi, że telefon już działa to z wyrzutem, że mówi dopiero teraz, poszedł szybko wykonać połączenie. Tego samego dnia przyleciał po niego samolot. Okazało się, że jest to Jay Clifton, właściciel dużej firmy spożywczej, stąd jego przywyknięcie do wszelkich wygód.

Jak się okazało, był on w późniejszym czasie częstszym gościem, niż Joanna mogłaby się spodziewać. Poznawali siebie i swoich przyjaciół. Raczej Joanna poznawała otoczenie Jaya, które zresztą nie przypadło jej w ogóle do gustu. Znudzone bogate kobiety na party traktowały ją z wymuszoną uprzejmością, a wszyscy raczej jej unikali.

Po dłuższym czasie spotykania się z tym mężczyzną Joanna zorientowała się, że jej myśli nieustannie wędrują ku Jayowi. Nie mogła nad nimi zapanować. Zrozumiała, że się w nim zakochała. Nie wiedziała jednak, czy tego chce. W trakcie rozkwitania ich znajomości, Joanna stworzyła dzieło swojego życia – figurę Yogiego szykującego się do skoku oraz kaktus, na który to miał skoczyć. Ta oto figurka pozwoliła jej zaistnieć w świecie sztuki.


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group