www.bonanza.pl

zorina13

Tak się zastanawiam dla kogo jest ten serial ,wszystkie postacie są nawet jak na komedię za bardzo przerysowane -Charlie egoista ,bawidamek nie chcący się ustatkować ,jego brat Alan nieudacznik i syn Alana ,mało bystry Jake.
I ta bezpruderyjnośc i w co drugim zdaniu aluzje dotyczące seksu.

Ewelina

Prawdę mówiąc, to nie przepadam za tym serialem. Nie oglądałam go, nie zainteresował mnie, chociaż, pewnie znajdą się i jego fani.

zorina13

Ja chyba jestem staromodna bo wolę naiwność Bonanzy niż szydzenie ,z tego że żona okazała się lesbijką.
Jakieś fragmety oglądam jak czasem trafię ale widzę ,że te seriale podobnie jak kabarety siegają dna ,skoro ludzie śmieją się i biją brawo po takich słowach jak cycki i macanki.
A te seriale przecież ogląda też młodzież.

Ewelina

Sporo tego typu seriali emitują ostatnio. Oglądam pierwszy odcinek, kawałek następnego i ... odpuszczam sobie. Szkoda czasu, oczu i prądu. Trafiają się i niezłe, ale ten chyba do nich nie należy. Jak wspomniałam większość seriali ma swoich przeciwników i zwolenników. Dla każdego to, co go interesuje. A młodzież? sama powinna w tym wieku odróżniać rzeczy wartościowe od mniej wartościowych.

zorina13

Seriale w naszym szaroburym życiu często pełnią rolę rozrywki ,wytchnienia ale też inspiracji.
Tak odbieram Bonanzę i nasze forum.
Generalnie zgadzam się z tobą ,nie ma serialu ,który by się wszystkim podobał i dobrze ,każdy ma swój gust.
Tylko pozostaje pytanie czy telewizja tych gustów nie kształtuje ?

Ewelina

Może? W pewnym stopniu. Trudno powiedzieć. Jeśli ktoś czyta dużo książek i ma dobry kontakt z rodziną, to raczej gust ma ukształtowany i tzw "płytkie filmy" mu się nie spodobają. Jeśli telewizja "wyręcza" rodziców, to rzeczywiście w pewnym stopniu może kształtować pewne zachowania, postawy itd. Trudno, żeby ktoś tak pragnął żyć jak bohaterowie Mody na sukces albo wzorował się na Hanah Montana, chociaż? ...

zorina13

Na jakiś forum była dyskusja o serialach i padło takie zdanie ,że jeśli w domu jest normalnie to dorastający młody ,człowiek będzie wiedział że te te filmy to tylko rozrywka a nie prawdziwe życie.

Ewelina

To bardzo mądre zdanie. Źle się dzieje, kiedy ktoś bierze fikcję za rzeczywistość. A fantazję scenarzyści nieraz mają. Niekoniecznie chwalebną.

zorina13

Ale zauważ ,że nie wiem czy dziś takie seriale jak Bonanza czy Doktor Quinn odniosły by sukces ,skoro tendecje są takie by pokazywać coraz więcej seksu ,przemocy ,brutalności a nie uczyć się dobrych postaw.

Camila

Ja tez sie z toba zgadzam bo zauwazam nawet po sobie ze kiedys ogladalam jakies glupawe serialiki ktore nic soba nie prezentowaly a terez nawet na chwile sie na nich nie zatrzymuje chociaz terez prawie wogole nie ogladam telewizji ale robie wyjatek wlasnie dla Bonanzy

Ewelina

A którego z Cartwrightów najbardziej lubisz?

Rika

Może to głupie, ale ja lubię ten serial. Śmieszny jest. Przynajmniej na początku, bo potem już Jake jest za duży i nie ma Charliego Sheena.

zorina13

Dlaczego głupie ?
Przecież forum jest po to by rozmawiać i poznawać opinie innych.
Nikt tu nikogo licznować nie będzie.

Ewelina

Rika, przecież każdy ma inny gust. Ja na przykład lubię Veronikę Mars i Buffy - wersję serialową. No i tego Czerwonego Orła Smile

. Inne seriale jakoś mniej i to jest mój gust, to co mnie śmieszy i to, co lubię i pobudza moją wyobraźnię.

Rika

Oj, wiem

To jest jeden z nielicznych seriali, które mogę oglądać.

A tu takie nawiązanie do niego i Władcy pierścieni: