Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sezon 3, odcinek 5 - The Burma Rarity
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -odcinki / 3 sezon
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:01, 05 Maj 2012    Temat postu: Sezon 3, odcinek 5 - The Burma Rarity

Wdowa Clementine Howkins prowadzi pensjonat w Virginia City. Clementine wyraźnie ma ochotę na Bena Cartwrighta. Pół miasta ma z tego uciechę. Sytuacja Bena i Clementine bawi też jego synów.
Ben niechętnie ale musi przyznać, że pensjonat wdowy będzie najlepszym miejscem dla przyjeżdżających inwestorów. Ben wybiera się na spotkanie z wdową Howkins:

Ben: Adam, pójdziesz ze mną?
Hoss: Dlaczego tato, do ochrony?
Joe: Och, tata nie potrzebuje żadnej ochrony przed wdową. Spędził z nią cały dzień na czerwcowym pikniku i wspaniale się bawił.
Ben: Spędziłem z nią cały dzień ponieważ zdarzyło mi się wyciągnąć jej nazwisko z „misy złotej rybki”, tak samo mogło się zdarzyć z nazwiskiem 50 innych kobiet.
Hoss: Chodzą słuchy w mieście, że trochę to zaaranżowałeś.
Ben: Jedną chwilę! I patrz na mnie, kiedy do ciebie mówię!
Hoss: Tak, sir.
Ben: Wiem, że połowa ludzi w Virginia City próbuje mnie ożenić z wdową Hawkins i prawdopodobnie muszę znosić ich złośliwe insynuacje ale nie muszę ich znosić od mojej własnej rodziny, słyszysz?!
Hoss: Tak, sir.
Joe: Tak, sir.
Ben: Idziesz, Adam?
Adam: Będę z tobą na każdym kroku tato, … aż do ołtarza.

[link widoczny dla zalogowanych]

Oprócz tych drobnych docinków Hossa i Joe przy śniadaniu, które Ben ucina jednym zdaniem, są jeszcze genialne komentarze Adama, który świetnie się bawi towarzysząc Benowi w odwiedzinach u wdowy.



Adam: Jednej rzeczy brakuje w tym pokoju. Trapezu zwisającego z sufitu


Clemantine:Och, tak bardzo tęsknię za Harrym. Nie masz pojęcia, jaka jestem samotna mieszkając w tym ogromnym domu, bez mężczyzny u boku.


Clemantine: Cóż, Do widzenia, Ducky. Przyjdź jeszcze. Pa!


Adam: Alright Ducky.
Ben: Co to znowu było?
Adam: O, powiedziałem, że lepiej się nie spóźnijmy bo Hop Sing podaje nadziewaną kaczkę na obiad.
Ben: Weź te konie i spotkajmy się w banku.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Nie 12:41, 06 Maj 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:16, 05 Maj 2012    Temat postu:

Para oszustów próbuje oszukać wdowę, sprzedając jej bezcenny szmaragd znany jako "Cudo z Birmy”. Ponieważ Ben skontaktował Clementine z oszustami, czuje się odpowiedzialny za jej oszukanie.


Najpierw udaje się na rozmowę do wdowy. Tym razem towarzyszy mu Hoss, Ben ewidentnie boi się być z nią sam na sam.

Ben: Clemantine, muszę ci coś wyjaśnić. Ten okropny hałas, który usłyszałaś to.. to.. - Hoss własnie...
Clemantine: Tak, wiem, każdy chce spróbować ciężarów Harry'ego. To trzeci stół, jaki straciłam w tym miesiącu...

Hoss: Tato, czy ona powiedziała" Ducky "?
Ben: Chodź, muszę wysłać telegram.
Hoss: Ona naprawdę powiedziała „Ducky”.

Z pomocą Benowi przychodzą Hoss i Joe i już wiadomo, że coś głupiego musi się stać. Kradną jej klejnot, przekonani, że to falsyfikat. W zamieszaniu Hoss gubi kapelusz.

Clemantine: Tak, twierdzisz, że ten kapelusz należy do ciebie. . . . Kucnij, Ducky!

Clementine szantażuje Bena, że nie powie szeryfowi o tym, że Hoss i Joe brali udział w kradzieży jeśli Ben się z nią ożeni. Ben jest wściekły a Adam zastanawia się, czy kalesony męża Clementine będą dobrze wyglądały nad kominkiem w Ponderosie.


Hoss i Joe tymczasem ścigają oszustów, aby odebrać im prawdziwy klejnot. Po drodze jednak trochę zgłodnieli.

Wódz Crazy Fox: Czy mam rozumieć, że panowie chcą się pozbyć tego cacka?
Joe, nieśmiało: Tak.
Wódz Crazy Fox: W zamian za jedzenie?
Hoss: Właśnie to mamy na myśli.


Hoss: Za każdym razem gdy pomyślę, jak wy oszuści potraktowaliście tę biedną wdowę, jestem tak wściekły, że mógłbym ugryźć jeżozwierza.

Odbierają oszustom rzekomo prawdziwy klejnot.

Czy Ben Cartwright mógłby zostać pokonany przez biedną wdowę i zmuszony do małżeństwa?
Ben oczywiście robi wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Taką ma minę, gdy dowiaduje się, że jego synowie zamienili klejnot na jedzenie.


Ale oczywiście odzyskuje prawdziwy klejnot.


Jeszcze musi tylko stoczyć walkę na pięści z oszustami.

Ben przypadkowo uderza Hossa, Joe przychodzi.
Joe: Nie powinieneś mu pomóc?
Hoss, trzymając się za usta: Nie.


Okazuje się, że wdowa Howkins wcale nie była tak naiwna, jak wszyscy sądzą. Ben musi przyznać, że to: „Niesamowita kobieta!”


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Wto 16:28, 11 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:40, 07 Lip 2012    Temat postu:

Bardzo zabawny odcinek. Komentarze Adama... cóż, bezbłędne. Aż dziw, że tatuś mu na to pozwala.... I jeszcze Hoss budzony przez zbłąkanego pieska... Same pozytywy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:35, 07 Lip 2012    Temat postu:

Ben jest wyraźnie załamany, kiedy przekonuje się jaki zmysł do interesów mają jego młodsi synowie. Chyba zmartwił się o przyszłość Ponderosy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:36, 11 Cze 2013    Temat postu:

Jak po dzisiejszym odcinku?

Zrezygnowali z kalesonów Harry'ego w tym tłumaczeniu. Tam jest taki tekst Adama:

Where do you think Clementine will want the bar bells? Over the fireplace, or would Harry's tights look better there?

Mnie się pomysł z kalesonami bardziej podoba, różowe były Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:46, 11 Cze 2013    Temat postu:

Zauważyłam. Wprowadzenie hantli zamiast kalesonów zmienia sens dowcipu. Tam jeszcze jakieś różnice były w tłumaczeniach. Zdaje się na początku. Fajny odcinek. Można bylo się pośmiać z dialogow i min. Nie wiem dlaczego jakiś widz na filmwebie skomentował, że nic specjalnego... i to w połowie emisji. Ale, nie wszyscy lubią to samo. Zresztą nie muszą.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 16:46, 11 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:22, 11 Cze 2013    Temat postu:

Bar-bells to jest właśnie sztanga, czy hantle. Więc też były, ale potem już urwali dalszą część wypowiedzi o kalesonach. Wiem, że nie wszystko się lektorowi mieści i trzeba skracać wypowiedzi ale czasem mi czegoś brakuje.

A wielkiego zachwytu widzów raczej się nie spodziewam, zwłaszcza męskiej części Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:26, 11 Cze 2013    Temat postu:

W końcowych scenach u nas jest "nie powinieneś mu pomóc? - nie!" a w filmie bylo 'nie pomożesz tatusiowi? - nie!" To również zmienia nieco tekst.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KatieC
Gwiazda szeryfa



Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:57, 11 Cze 2013    Temat postu:

Właśnie zauważyłam, że tłumaczenia Bonanzy cierpią o wiele bardziej niż innych seriali, nie sądzicie? Jest bardzo wiele takich poucinanych tekstów, choć moim zdaniem przynajmniej niektóre z nich spokojnie by się im zmieściły, a to co jest, czasami brzmi jakoś tak sztucznie.

A jeśli chodzi o "The Burma Rarity", lubię ten odcinek. Niezła dawka śmiechu, szczególnie jeśli chodzi o Bena w scenach z Clementine, bo rzadko zdarza mu się być tak przestraszonym i nieporadnym. Poza tym, lubię Adama w roli takiego obserwatora-prześmiewcy, ma świetne teksty, ale jednak wraz z rozwojem akcji wolałabym, żeby okazał trochę więcej zaangażowania. W końcu jego rodzina jest w tarapatach, a on wydaje się zupełnie nie przejmować, tylko świetnie się bawi. Poza tym, dlaczego w tym odcinku Ben tak się uparł, żeby zostawiać go ciągle na straży Ponderosy? Czyżby miał już dość drwin swojego pierworodnego? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:11, 11 Cze 2013    Temat postu:

Te dialogi są trochę pełniejsze w oryginale i mają więcej sensu, ale grunt to nie narzekać. Dobrze, że w ogóle są tłumaczone i że jest Bonanza w TVP1.
Strasznie nasi lektorzy nie lubią słowa Pa. Na kilkanaście "Pa" w oryginale przypada może jedno "tato" u nas. Ja wiem, że to głupio brzmi, jak dorośli faceci ciągle tak mówią ale jest faktem, że oni własnie tak mówią Laughing

Też mi się wydaje, że Adam załatwiłby tę sprawę lepiej, ale skoro musiało wyjść takie zamieszanie, to jego tam nie mogło być. Musieli to załatwić Hoss i Joe, oni najczęściej są od głupich wpadek i nieporozumień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:13, 11 Cze 2013    Temat postu:

Tak, w tym odcinku doskonale im wyszło. I mina Bena, kiedy dowiedział się o zamianie "szkiełka" na jedzenie ... wspaniała Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KatieC
Gwiazda szeryfa



Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:16, 11 Cze 2013    Temat postu:

Nie wiem dlaczego, ale jedną z najśmieszniejszych scen tego odcinka jest dla mnie ten Indianin i jego "Heap Cheap", niby nic, a uśmiałam się z tego jak głupia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:21, 11 Cze 2013    Temat postu:

Indianin był rzeczywiście świetny. Może mało indiański (z wyjątkiem stroju), ale na biznesie doskonale znał się ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KatieC
Gwiazda szeryfa



Dołączył: 11 Cze 2013
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:23, 11 Cze 2013    Temat postu:

O tak, chyba też zacznę mówić, że stres powoduje u mnie zaburzenia pamięci. Może pieniędzy za to nie dostanę jak on, ale na egzaminy ustne tekst jak znalazł Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:24, 11 Cze 2013    Temat postu:

A turystów łupił, jak u nas miejscowi w niektórych regionach Polski Smile Nawet od Bena wyciągnął 10 dolarów...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum -odcinki / 3 sezon Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin