www.bonanza.pl

zorina13

Tu byśmy porozmawiały o innych rolach naszych "chłopców'.
Landon jest kojarzony z rolami w Domku na preri i Autostradzie do Nieba -pamiętam te seriale jak przez mgłę ,emitowali to jak byłam mała i za bardzo nie wiem o co w nich chodziło.
Pernella widziałam w westernie Ride Lonsome -(Samotny jeździec/Drzewo zemsty) w drugoplanowej roli Sama Boona.
Ta niejednoznaczna postać zdaniem wielu krytyków przyćmiła kreację głównego bohatera -co nie było aż tak trudne bo aktor wcielający się w tytułowę rolę łowcy nagród ,byłego szeryfa był znany był z tego że grał kamienną twarzą.
Swoją drogą -to przepiękny western z zapadającym w pamieć zakończeniem -gdy szeryf pali to drzewo ,bo na tym drzewie bandyci powiesili kiedyś jego żonę.
Uważny widz zauważył Dana /Hossa w jednym odcinku serii Disneyowskiego Zorro jako kowala.

Rika

Rika

Ride Lonesome to był film z 1959 roku. Sam Boone niewiele się różnił od późniejszego Adama.

zorina13

Z tym się nie zgodzę bo Sam Boon był byłym przestępcą -zupełnie kimś innym niż kryształowy Adam.
Jednak faktem jest że grał go w taki sposób że wzbudzał sympatię.
I ta relacja między Boonem a szeryfem była ciekawa -szanował go i w decydującym momencie stanął po jego stronie choć wcześniej mówił że go zabije jeśli stanie mu na drodze.

Rika

Miałam bardziej na myśli wygląd, gesty i zachowanie a nie postać. To trochę tak, jakby się patrzyło na Adama. Nie znam jeszcze innych ról Pernella, nie widziałam Trappera Johna ani innych jego filmów. I nie wiem, czy potrafił się później odczepić od wizerunku Adama.
Albo to jest tak, że ja zawsze widzę w nim Adama i nie mogę się pozbyć tego wizerunku. Laughing

zorina13

Jeśli mówisz o odkejaniu wizerunku Adama to do końca chyba się nigdy go nie pozbył skoro żartował sobie że ludzie go kojarzą jako ostatniego żyjącego Cartwrigta.

Rika

To jest strona z albumu "Star Wars. Świat Gwiezdnych Wojen. Kronika Ilustrowana."
Strona - wrzesień 1978.

Jak widać nawet w kosmosie można znaleźć naszych panów.

ania2784

Roberts zagrał też świetną moim zdaniem rolę w jednym z odcinków Marcus Welby, MD. Jak dla mnie był niesamowicie przekonywujący. Poniżej link.

http://www.youtube.com/watch?v=tTsD92_cq4c&feature=list_other&playnext=1&list=SP375168132CA1D3F9

Ewelina

Kiedyś, dawno temu widziałam film z Robertsem niestety jako tym złym, był to Dawca ( Donor) chyba jeden z ostatnich filmów w których zagrał. Był jak zwykle bardzo dobry w tej roli, takiego podstępnego, nieco demonicznego lekarza. Pamiętam go jeszcze z epizodu z filmu W 80 dni dookoła świata, gdzie grał kapitana okrętu, którym płynie Fileas Fogg. Grał w tym filmie krótko, ale też świetnie.

ania2784

Zagrał też w odcinku serii The Big Valley bardzo charakterystyczną postać Irlandczyka Patricka Madigana. Myślę, że to jedna z jego lepszych kreacji aktorskich. Mam wrażenie, że z każdej swojej, nawet epizodycznej roli, potrafił zrobić prawdziwą perełkę.

Ewelina

Tak, był bardzo dobrym aktorem o dużych możliwościach. szkoda, że ich nie wykorzystano. Oglądałam go też w Pożądaniu w cieniu wiązów, wersja angielskojęzyczna na Youtube, grała też Sophia Loren i Antony Perkins. Nie grał tam wielkiej roli, kilkakrotnie się pojawiał, miał kilka kwestii do wygłoszenia i też był świetny. Zapadał w pamięć, nawet takimi można powiedzieć epizodami. Do tego fascynujący głos, bardzo charakterystyczny...Bardzo dziwię się, że po Bonanzie nie dostawał lepszych propozycji, przeważnie grał gościnnie w serialach, no i brał udział w kolejnym serialu Trapper John MD, poza tym bardzo mało. A przecież inni aktorzy, ktorzy zdobyli sławę grając w serialach (choćby Clooney) "zabłysnęli" w filmach, dostawali duże role, mieli możliwość grania u bardzo dobrych reżyserów, w kasowych filmach...

ania2784

Może był za dobry i za ambitny jak na swój czas.

Ewelina

W tych latach grało w filmach wielu bardzo dobrych aktorów, nie wiem tylko, czy byli ambitni, bo to zupełnie inna sprawa

ania2784

Wychodzi mi na to, że nie umiał się sprzedać, znaczy swojego talentu. Landon, aktor zdecydowanie jednego gatunku moim zdaniem i na pewno nie tak wybitny, jakoś się przecisnął przez tych wszystkich genialnych aktorów i się wypromował.

Ewelina

No właśnie. Przecież Landon był dużo słabszym aktorem niż Roberts, co tu dużo mówić wiele stracił ze swojego chłopięcego uroku, grał podobnie w większości filmów a jakoś wypromował się w dwóch popularnych serialach? Chyba życie nie jest za bardzo sprawiedliwe.