Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rozrywki Cartwrightów, czyli co robili w czasie wolnym
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:47, 27 Cze 2012    Temat postu:

Niby nie mają czasu wolnego, ale czasem jest takie wrażenie, że się szwendają z kąta w kąt. Albo na przykład Adam czyści siodło... Ile razy można czyścić siodło?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 22:50, 27 Cze 2012    Temat postu:

rika napisał:
Ile razy można czyścić siodło?!


Pytanie, ile miał tych siodeł. Bogate chłopaki byli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:51, 27 Cze 2012    Temat postu:

Jak się jeździ, to się i czyści. Może on tak dla uspokojenia nerwów po emocjonującej partii warcabów lub szachów z tatusiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:56, 27 Cze 2012    Temat postu:

Myślisz, że czyścił je jak przegrał? I za każdym razem inne? A może jak przegrał, to czyścił siodło Benowi? To by tłumaczyło to zamiłowanie Bena do warcabów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:00, 27 Cze 2012    Temat postu:

Myślę, że Adam raczej wygrywał, przynajmniej w tego typu gry. Bo wobec gierek ciotki Lil i Laury był raczej bezradny, może dlatego, że nie chciał zawieść Peggy, może chciał ulożyć sobie życie, bo wielkiego uczucia do Laury, to się nie wyczuwało. Deklarował co prawda, że będzie ją zawsze kochał, że uświadomił sobie, że ją kocha itd ale gdyby ją rzeczywiście kochał, to by sobie nie musiał tego uświadamiać. I ten głos mówiący o jego miłości, nieco sztuczne, jakby i siebie chciał przekonać.. Tak mi się wydaje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:07, 27 Cze 2012    Temat postu:

No i doszłyśmy do tego, że jak miał czas wolny, to szedł do Laury składać pranie i grać w loteryjkę. Brrr...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:10, 27 Cze 2012    Temat postu:

No właśnie, czy to są czynności, jakie wykonuje u ukochanej kobiety zakochany mężczyzna? Nawet ten pocałunek, jaki wymienili nad stołem po skończeniu rachunków był taki bezpłciowy, nijaki, bez ikry. To lepiej mu wychodziło z Sue Ellen. Tam widać było temperament obu stron, a tu - jak dziadek z babcią po 50 latach związku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:45, 28 Cze 2012    Temat postu:

Właściwie, ja nie miałabym nic przeciwko temu, żeby ukochany mężczyzna składał mi pranie. Mógłby je też wyprasować i ułożyć w szafie. Potem jeszcze przygotować romantyczną kolację. Moja miłość by na tym na pewno nie ucierpiała. Mógłby to robić z ikrą i błyskiem w oku, żeby się już nie było do czego przyczepić Laughing

Zastanawiam się, czy gdzieś dało się zauważyć Adama lub jego braci przy jakiś prozaicznych czynnościach domowych ale nic mi nie przychodzi do głowy. Oprócz tego sprzątania Hossa w The Auld Sod, które i tak mu nie wyszło bo wpadł do studni, i gotowania Małego Joe w Blessed are They.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 9:04, 28 Cze 2012    Temat postu:

Hoss gotował jeszcze w The Lonely Man, a Joe krzątał się po kuchni w Different Pines, Same Wind. Adama nie umiem skojarzyć przy takich czynnościach, może on zaglądał do kuchni tylko żeby zjeść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:27, 28 Cze 2012    Temat postu:

I ziemniaki obierali w Day of the Dragon. Tu nawet Adam był pierwszy do tych ziemniaków.
W tym odcinku Małemu Joe obieranie ziemniaków wyraźnie nie szło a w innych obierał i było dobrze.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rika dnia Czw 9:28, 28 Cze 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:15, 28 Cze 2012    Temat postu:

Adam był pierwszy do ziemniaków, bo tam była śliczna Chinka a on się bardzo interesował obyczajami innych ludów i chciał pogadać. Chciałam podkreślić, że jednak gotował - przy ognisku w the Search. Został nawet pochwalony za umiejętności kulinarne!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:18, 28 Cze 2012    Temat postu:

rika napisał:
Właściwie, ja nie miałabym nic przeciwko temu, żeby ukochany mężczyzna składał mi pranie. Mógłby je też wyprasować i ułożyć w szafie. Potem jeszcze przygotować romantyczną kolację. Moja miłość by na tym na pewno nie ucierpiała. Mógłby to robić z ikrą i błyskiem w oku, żeby się już nie było do czego przyczepić Laughing

Zastanawiam się, czy gdzieś dało się zauważyć Adama lub jego braci przy jakiś prozaicznych czynnościach domowych ale nic mi nie przychodzi do głowy. Oprócz tego sprzątania Hossa w The Auld Sod, które i tak mu nie wyszło bo wpadł do studni, i gotowania Małego Joe w Blessed are They.


W tym problem ,że składał to pranie bez błysku w oku, tak jakoś mechanicznie, bez entuzjazmu, nie deklarował późniejszego prasowania i nie wspominał o kolacji, romantycznej... Dla mnie ta scena jest nieco bez sensu, bo co? Jest taki zadomowiony? To kiedy ślub? A jak mu nie sprawia przyjemnosci wprawianie się do domowych czynności, to po jakiego grzyba tam siedzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:17, 28 Cze 2012    Temat postu:

Mały Joe w odcinku The Rival robił naboje. Manufaktura bonanzowa Laughing



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:19, 28 Cze 2012    Temat postu:

Wnioskując z miny braci coś mu nie szło...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:25, 28 Cze 2012    Temat postu:

Szło mu świetnie tylko Hoss był wkurzony i wszystkiego się czepiał. Tu akurat czepiał się Małego Joe i gdyby nie Adam, pewnie ktoś dostałby w pysk.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 3 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin