|
www.bonanza.pl Forum miłośników serialu Bonanza
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:23, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Josefina napisał: | AMG napisał: | Niniejszym dementuję jakieś niejasne plotki, które mnie doleciały - nie jestem dziwna.
|
Te plotki nie były o Tobie................., a może były?????????? coś jest na rzeczy, skoro się poczuwasz |
Toteż mówię: niejasne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:26, 27 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
AMG napisał: |
Toteż mówię: niejasne. |
Jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:28, 27 Wrz 2012 Temat postu: Re: Nasz forumowy piknik |
|
|
zorina13 napisał: | każdy ma swoje sympatie i antypatie ale ważne by szanować innych. |
Zgadzam się z Administracją!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:45, 28 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
rika napisał: | [Ania podeszła wolno do kolezanki i delikatnie ale stanowczo wyjęła jej z rąk kociołek.
- Na wypadek, gdyby pojawił się tu pewien drugi Cartwright, wolę, żebyś nie miała tego w ręku. |
No pewnie, bo wejdzie Hoss i kociołek się zniszczy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basia
Szeryf z Wirginia City
Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:52, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rika napisał: | Ben odwrócił się i podał Ewelinie ramię. Zawahała się, ale tylko przez króciutką chwilę. Było coś takiego w tym spojrzeniu, że chciało się za nim iść, nawet mając w perspektywie partię szachów. Przylgnęła do tego ramienia i dała się poprowadzić w dowolnym kierunku. Indianie, dziki niedźwiedź, stado wilków...szachy, nic nie było straszne z takim ramieniem u boku. |
Wszystko prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:44, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Część XIII.
- Chyba już sobie nie życzę, żeby ktoś się o mnie bił. Mogliby się pozabijać...
- To co? Już nie chcesz, żeby cię ktoś ratował?
Rika czuła się jak rzecz, porywana, ratowana, bez własnego udziału. Taka bierność jej jednak nie pasowała. Przyzwyczajona była mieć wpływ na własne losy, chociaż w nikłym stopniu. Tym razem musiała przyznać, że z tym równouprawnieniem to wielka lipa. Popatrzyła na rosłego Indianina, który leżał u ich stóp. Chłop słusznego wzrostu. Przy okazji zauważyła, że klata jak się patrzy. Gdyby to na niego padło, może Ewelina by tak nie protestowała. A już na pewno nie przed dokonaniem naukowych badań nad jego zanadrzem.
Szybko przegoniła te dygresje myślowe. Teraz było już za późno niezależnie od tego, czego Rika sobie życzy, a czego nie. Chyba, że...
- A gdybyśmy stąd zniknęły, zanim oni się ockną?
- Jak? Myślisz, że da się stąd wyjść? - Zorina uchyliła zasłonę. Dwaj strażnicy siedzieli oparci o skały, najwidoczniej nieprzytomni. Ale kawałek dalej, przy ognisku siedziała reszta Indian. Najwyraźniej niczego nie zauważyli. Ale mało prawdopodobne było, żeby przeoczyli białe zjawy wychodzące z jaskini. A jeszcze mniej prawdopodobne było, że Kucający Byk zapomni o swojej wybrance.
- Tam z tyłu na górze jest drugie wyjście. Tam czeka Manuel i Josefina. - Adam ocknął się właśnie i potarł bolące miejsce. Popatrzył wymownie na kociołek w rękach Ani.
- To nie ja! - Ania zaczęła się bronić. - Ja ci nic nie zrobiłam!
- Tak, zupełnie „NIC”... - jęknął lekko.
- Ale...
- Dość! Chodźcie szybko, musicie wejść tam na górę. Pośpieszcie się. - Adam przerwał tłumaczenia Ani, która zakipiała właśnie nie mogąc dowieść swojej niewinności. Kociołek jednak odstawiła i przyłączyła się do reszty.
Panie kolejno wdrapywały się na skałę wierząc Adamowi, że tam coś jest. Skoro mówi, to wie.
- Sprawnie wam poszło – pochwalił je Adam na górze. Żadna nie przyznałaby się, że taka drobna uwaga może im sprawić radość. A jednak... - To teraz przeciskamy się przez tę dziurę. Tam po drugiej stronie jest wąska półka. Jakiś metr pod tą dziurą. Która idzie pierwsza?
Ania już była gotowa. Połowa jej ciała zniknęła w otworze. Została druga połowa... Ta druga połowa zamajtała nogami, w ten sposób pomagając sobie przecisnąć się dalej. Adam z dziwną uwagą przyglądał się jej poczynaniom a raczej poczynaniom tego, co wystawało z otworu...
- Adam, może ty powinieneś iść pierwszy? - panie też zauważyły jego spojrzenie.
- Mowy nie ma! - zaprotestował Adam gdy ostatni kawałek Ani zniknął w ciemności. - Następna! - zakomenderował.
- Może pilnujcie, żeby on patrzył gdzie indziej, jak będę przechodzić? - zawahała się AMG podchodząc do czarnej dziury.
- Pośpiesz się. - Adam nie czekał. Podsadził AMG i popchnął we właściwym kierunku. Jej głowa i ramiona znalazły się w dziurze skąd dało się jeszcze usłyszeć. - Ja mu chyba coś zrobię!
- No, to żadna nowina. Chyba już mu zrobiłaś.
Adam potarł ponownie bolące miejsce i pytająco popatrzył na resztę pań. Kiwnęły głowami, żadna tajemnica i tak się dowie, komu zawdzięcza urocze powitanie. Adam z dziwnym wyrazem twarzy popatrzył na wystającą jeszcze z otworu część AMG... coś wyraźnie bardzo go korciło... z sekundy na sekundę, coraz bardziej...
Opanował się jednak, westchnął tylko, pokiwał głową i poczekał spokojnie aż intrygująca część w białych pantalonach zniknie w ciemności.
Wszystkie panie bezpiecznie przedostały się na drugą stronę. Stały teraz na skalnej półce, pod którą było urwisko. Ostatni przecisnął się Adam.
- Gdzie ten Manuel z Josefiną. Mieli tu być z linami. - Rozglądnął się z niepokojem. - Jeśli zapomnieli się w takim momencie... to ich chyba pozabijam! Bez lin stąd nie zejdziemy.
Nagle usłyszeli jakiś ruch z prawej strony. Pędem, prosto w ramiona Adama wpadła Josefina. Nawet się nie odsunęła, co było dziwne. Dyszała ciężko i tylko wyszeptała:
- Tam są wilki. Idą za nami.
- Gdzie Manuel?
- Wzmacnia sieć. Upletliśmy z naszych lin sieć, żeby zagrodzić przejście na skraju tej półki. Manuel ją właśnie kończy.
Wspomniany Manuel pojawił się zaraz za Josefiną. Popatrzył zdziwiony na towarzystwo zebrane na półce. Białe zjawy, czarny Adam i sponiewierana i ubłocona Josefina. Ciekawa gromadka... Zaraz jednak odblokowało go i powiedział:
- Ta sieć długo nie wytrzyma, tych wilków jest za dużo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:53, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
rika napisał: | Adam z dziwnym wyrazem twarzy popatrzył na wystającą jeszcze z otworu część AMG... coś wyraźnie bardzo go korciło... z sekundy na sekundę, coraz bardziej...
Opanował się jednak, westchnął tylko, pokiwał głową i poczekał spokojnie aż intrygująca część w białych pantalonach zniknie w ciemności. |
Mądry chłoptaś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:58, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Był już niedźwiedź, teraz wilki, roznamiętniony wódz, AMG z kociołkiem... co jeszcze? ale fajnie sie czyta, wiele się dzieje... szkoda, że niechlubnym wzorem AMG postanowiłaś dawkować emocje i zostawiłaś grupę bonanzowiczek z Manuelem i Adamem na pastwę wilków... głodnych zapewne... a kobiety są w bieliźnie...
Rika, napisz pręciutko dalszy ciąg... czekamy niecierpliwie... bo jednak... wilki, to wilki... i wiele sie może wydarzyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:01, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ewelina napisał: | szkoda, że niechlubnym wzorem AMG postanowiłaś dawkować emocje |
ja się szybko uczę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AMG
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:03, 29 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
O kurcze, jestem wzorem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zorina13
Administrator
Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Eskobar Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 6:56, 30 Wrz 2012 Temat postu: Nasz forumowy piknik |
|
|
Ciekawe co się wydarzy w kolejnym odcinku ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:12, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rika napisał: | Kociołek jednak odstawiła i przyłączyła się do reszty. |
Kiedy ja go chciałam wziąć ze sobą.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rika
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:12, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
AMG napisał: | O kurcze, jestem wzorem! |
To teraz poczuj odpowiedzialność .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:56, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
rika napisał: | prosto w ramiona Adama wpadła Josefina... |
Rika, JA CIĘ ZAMORDUJĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , a potem zamorduję Adama!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dlaczego znów mnie wpychasz w ramiona Adama!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież on ma tyle fanek; to czemu właśnie ja ciągle ląduję w jego ramionach, albo na głowie????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego sama nie chcesz znaleźć się tak blisko swojego idola??????????????
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Josefina dnia Nie 21:10, 30 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:01, 30 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
rika napisał: | prosto w ramiona Adama wpadła Josefina. Nawet się nie odsunęła, co było dziwne. |
Bardzo dziwne!!!!!!!!!!! Nie chcę w ramiona Adama!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie mam go jeszcze wysłać, żeby do was dotarło, że NIE chcę????!!!!!!!!!
Ja chcę do wilków!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|