www.bonanza.pl

zorina13

Dawno ,żaden film nie wzbudził takiej burzy i emocji jak ten niemiecki miniserial.

Ewelina

Emocje były, zwłaszcza dyskusja po serialu.

zorina13

Ale jakby się zastanowić ,to ,żaden z głównych bohaterów nie był do końca dobry lub zły.
Ta pielegniarka wydała Żydówkę ale póżniej dręczyły ją wyrzuty sumienia ,że zabiła kobietę ,lekarkę ,dobrego człowieka.
Porucznik był świetnym oficerem ale gdy zaczął zdać sobie sprawę ,że wojny nie wygrają zdezerterował ł.
Jego brat ,młody ,wrażliwy ,inteligetny ,oczytany człowiek stał się na wojnie maszynką na zabijania.
Wiec dla mnie to bardziej opowieść o tym ,że wojna zmienia ludzi ,wyzwala w
nich to co najgorsze.

Ewelina

Tylko zastanawiam się nad profesorem, który był konsultantem filmu. Był taki zadowolony ze swojej pracy, nawet tłumaczył, dlaczego właśnie tak ukazano partyzantów polskich w niektórych fragmentach filmu. Odniosłam wrażenie, że on się słabo orientuje w temacie, bo o ile ja pamiętam, to w AK nie było lewicowych ugrupowań. Zdarzały się przypadki prowadzenia wspólnych działań bojowych z AL, lub BCh, ale to były inne ugrupowania. Zupełnie inne. A ten profesor mówił o lewicy w AK.

zorina13

Mimo pewnych przekłamań i uproszczeń uważam ,że to niezły film.
W każdym razie to było coś nowego zamiast powtórek filmów i seriali które widziałam już sto razy i marnych kabaretów które mnie wogóle nie śmieszą.

Ewelina

Fakt. Inne spojrzenie na wojnę, na historię ...a film dobrze nakręcony, aktorzy też świetnie dobrani.