www.bonanza.pl

zorina13

Rewelacyjna komedia, jedna z najlepszych w historii kina.
Marylin Monroe jest w tym filmie głupiutka i urocza, zaś prawdziwy popis swych możliwości dają panowie - Jack Lemmon i Tony Curtis.
"Nikt nie jest doskonały" mówi jeden z bohaterów w ostatniej scenie. Warto o tym pamiętać.

Ewelina

Kultowa komedia. Marylin Monroe jako Sugar Kowalczyk gra świetnie, sprawia wrażenie, że gra siebie - ta jej pogoń za bogactwem, karierą... a tango La Cumparsita, z różą w zębach, brawurowo wykonane przez Lemmona i jego zalotnika - to kultowy wręcz moment filmu. Chyba wszyscy je zapamiętali...

kronikarz56 · Wysłany: Pon 3:22, 11 Mar 2013 Temat postu:

Film doskonały pod każdym względem. Niesamowicie Jack Lemmon i Tony Curtis w duecie, który nie ma sobie równych. Marylin Monroe wydaje się być przy nich nieco zbyt głupiutka i zbyt słodka, ale przecież taka miała być. Zaś dialog kończący film przeszedł do historii:
- Powiem ci bez ogródek. W ogóle nie możemy się pobrać.
- Dlaczego?
- Po pierwsze nie jestem naturalną blondynką.
- Nic nie szkodzi.
- Palę i to bez przerwy.
- Trudno.
- Mam burzliwą przeszłość. Przez trzy laty żyłam z saksofonistą.
- Wybaczam ci.
- Nie mogę mieć dzieci.
- Adoptujemy.
- Och, ty nic nie rozumiesz! Jestem mężczyzną.
- Nikt nie jest doskonały xD

Mada

Podczas kręcenia tego filmu reżyser był na skraju załamania nerwowego. Dziesiątki razy musieli powtarzać te same sceny, bo Marilyn nie potrafiła zapamiętać swojego tekstu. Curtis nie cierpiał Monroe i mówił to otwarcie. Jednakże produkt końcowy w postaci komedii jest rewelacyjny. Po prostu magia kina!