Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W pustyni i w puszczy 1973

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Film
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:44, 11 Lut 2013    Temat postu: W pustyni i w puszczy 1973


Gdzieś czytałam że to był drugi najpopularniejszy film polski pod względem frekwencji (na pierwszym miejscu byli Krzyżacy ).
I czy to zdjęcie nie jest urocze ?
Zapraszam do dyskusji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:20, 11 Lut 2013    Temat postu:

Z tą frekwencją to różnie bywa. Dane mogą być mylące. Po prostu na niektóre filmy chodziło się całą szkołą. Stąd pełne sale i wykupiony komplet biletów. Zwłaszcza, jeśli chodziło o lekturę. Kino było blisko mojej postawówki i Liceum. Po prostu w danym dniu cała szkoła, karnie, klasami szła na seans - obejrzalam tak Wojnę i pokój, Krzyżaków, Pana Wołodyjowskiego i jeszcze kilka innych filmów. Do filharmonii trzeba było już jeździć, bo była dalej. Całe liceum jechało raz w miesiącu, klasami, autobusami MPK, jakoś częściej chodziły. No i do teatru też trzeba było chodzić, co miesiąc. Raz w roku na operę, raz do lalkowego, ale na ambitne przedstawienie dla dorosłych, reszta to zwykłe spektakle teatralne. Czasem w szkole wyświetlano filmy albo przychodzili aktorzy z recytacjami.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 17:21, 11 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 3:27, 11 Mar 2013    Temat postu:

Jak dla mnie ten film nie nadaje się w żaden sposób dla dzieci. Okrucieństwo i podłość ukazane w książce zostały tutaj wyolbrzymione do najgorszych granic. Staś bez przerwy praktycznie dostaje batem od Arabów. Chamis jak idiota nie może się zdecydować, komu tak naprawdę powinien służyć, Nel jest chwilami taka nijaka.... do tego straszna muzyka, brutalność bijąca w oczy na kilometr, fabuła niekiedy za skomplikowana dla dzieci. Nie.... dorosły może ten film zrozumie, ale dziecku lepiej go nie puszczać. Klasyką są jednak Edmund Fetting jako pan Rawlinson oraz Stanisław Jasiukiewicz jako pan Tarkowski (choć nie wiem czemu dubbingował go Jerzy Kamas).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:42, 11 Mar 2013    Temat postu:

Powód tego dubbingu był i to dość istotny. Stanisław Jasiukiewicz zmarł w trakcie kręcenia tej wersji W pustyni i w puszczy. Był ciężko chory. Rak trzustki. Chyba dlatego też nie jest pokazywany w ostatnich scenach tego filmu. Bardzo dobry aktor. Zapamiętałam go też jako Zaklikę z hrabiny Cosel, no i z Czterech pancernych. W pustyni i w puszczy. Cóż , Sienkiewicz miał talent do plastycznego przedstawiania niektórych scen. W Ogniem i mieczem też nieco przesadził opisując okrucieństwa popełniane przez zbuntowanych Kozaków. Pisarz miał słabość do opisywania małych, bezbronnych dziewczynek, którymi trzeba się opiekować, ślicznych i nie mających pojęcia o rzeczywistości. Tak jak Nel, Litka z Rodziny Połanieckich, może "grał" tak na uczuciach czytelników. Dla nas są rzeczywiście nieco denerwujące.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 10:43, 11 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:36, 11 Mar 2013    Temat postu:

Aha. Rozumiem. No cóż, ale jednak Stanisław Jasiukiewicz był moim zdaniem wspaniałym aktorem. Rola Rajmunda Zakliki w HRABINIE COSEL jest chyba jego najlepszą rolą. Obok niej postawiłbym rolę ojca Janka Kosa w CZTERECH PANCERNYCH czy też Ulryka von Jungingena w KRZYŻAKACH. I jeszcze Augustyna Kordeckiego w POTOPIE, choć tam tez nie wiedzieć czemu go zdubingowali.
Tak, Sienkiewicz miał do tego tendencję. Okrucieństwo, zbytnia pobożność bohaterów kontrastująca z rozwiązłymi postaciami takimi jak Bohun, Azja czy Bogusław Radziwiłł. I w ogóle te jego bezbronne dziewczynki, których niezaradność jest tak wkurzające, są częstym motywem jego dzieł. Jedynie Baśka i Jagienka to kobiety, którymi można się opiekować, a które za to też pomogą ukochanemu mężczyźnie w potrzebie. Niestety taki jest bardzo mało. Więcej dominują takie słabizny jak Nel z W PUSTYNI I W PUSZCZY, Litka z RODZINY POŁANIECKICH oraz jeszcze Danuśka z KRZYŻAKÓW.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:42, 11 Mar 2013    Temat postu: W pustyni i w puszczy 1973

Nell była dzieckiem -miała tylko 8 lat i jak na taką dziewczynkę w ekstremalnej sytuacji i tak była dzielna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:48, 11 Mar 2013    Temat postu:

Tak, w sumie to też prawda. Choć ja wolę tą swobodniejszą wersję W PUSTYNI I W PUSZCZY z najnowszych czasów. Świetnie im wyszła. Taka spokojniejsza, bardziej opanowana i z humorem. A sama Nell jest typową pyskatą dziewczyną z naszych czasów Smile
A co do książki i starej wersji to cóż.... Nell była jednak rozkoszna i trudno dziwić się Stasiowi, że ją kochał. Bo jak można jej nie kochać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:05, 11 Mar 2013    Temat postu:

kronikarz56 napisał:
Aha. Rozumiem. No cóż, ale jednak Stanisław Jasiukiewicz był moim zdaniem wspaniałym aktorem. Rola Rajmunda Zakliki w HRABINIE COSEL jest chyba jego najlepszą rolą. Obok niej postawiłbym rolę ojca Janka Kosa w CZTERECH PANCERNYCH czy też Ulryka von Jungingena w KRZYŻAKACH. I jeszcze Augustyna Kordeckiego w POTOPIE, choć tam tez nie wiedzieć czemu go zdubingowali.
Tak, Sienkiewicz miał do tego tendencję. Okrucieństwo, zbytnia pobożność bohaterów kontrastująca z rozwiązłymi postaciami takimi jak Bohun, Azja czy Bogusław Radziwiłł. I w ogóle te jego bezbronne dziewczynki, których niezaradność jest tak wkurzające, są częstym motywem jego dzieł. Jedynie Baśka i Jagienka to kobiety, którymi można się opiekować, a które za to też pomogą ukochanemu mężczyźnie w potrzebie. Niestety taki jest bardzo mało. Więcej dominują takie słabizny jak Nel z W PUSTYNI I W PUSZCZY, Litka z RODZINY POŁANIECKICH oraz jeszcze Danuśka z KRZYŻAKÓW.


W trakcie kręcenia Potopu chyba już był poważnie chory i nie mógł sam podkładać w studio swojego głosu. Miał grać w Nocach i dniach, ale musiał odrzucić tę propozycję z powodu choroby. Co do rozwiązłosci, to Bohun i Azja nie byli specjalnie lubieżni. Owszem miewali przygody, ale mieszczące sie w dopuszczalnych przez ówczesną moralność granicach. Pamiętaj, że Bohun porwawszy Helenę, nie skrzywdził jej ani nie zmuszał siłą, żeby za niego wyszła. Zostawił ją w bezpiecznym miejscu i raczej chronił, niz wykorzystywał. Jakby było z Azją nie wiadomo, dostał w łeb od Baśki, która mu zwiała. Wyżywał się potem na pannie Nowowiejskiej, ale raczej tłukł ją niż wykorzystywał w inny sposób. Jedyny rozwiązły to książę Bogusław. A prawdę mówiąc, to do wyobraźni kobiet, to jednak chyba ten wariacko zakochany Bohun najbardziej przemawia a nie Skrzetuski, smętny Ketling czy Wołodyjowski, który miota się od jednej panny do drugiej. Kmicic też mnie nieco denerwował.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 15:06, 11 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iris
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 02 Sty 2014
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: małopolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:45, 07 Sty 2014    Temat postu:

Któż nie oglądał, chyba większość Smile. Bardziej mi się podobała ta Nel, niż grana potem przez Karolinę Sawkę, choć ta pierwsza miała bardzo piskliwy głos Razz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:50, 25 Sty 2014    Temat postu:

Jestem za pierwszą wersją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:25, 25 Sty 2014    Temat postu:

Ja wolę zdecydowanie wersję nowszą, o wiele mniej brutalną i o wiele bardziej przyjemną dla oka oraz z lekkim humorem. Jedynka wciąż budzi we mnie nieprzyjemne wspomnienia z dzieciństwa, kiedy się bałem, że i mnie jakiś Arab porwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kola
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 02 Paź 2013
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:59, 09 Kwi 2014    Temat postu:

Jedyne co mi się w tym filmie podoba to rola Stanisława Jasiukiewicza (pamiętny Ulryk von Jungingen w "Krzyżakach" to była chyba jego najlepsza rola. Wprost idealny aktor do tej roli. Lepszego by raczej nie znaleźli). Mi bardziej podoba się wersja "W pustyni i w puszczy" z 2001r.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Film Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin