www.bonanza.pl

zorina13

Magdalena Zawadzka-Holoubek (ur. 29 października 1944 w Filipowicach) – polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna.

Absolwentka PWST w Warszawie (1966). Debiutowała w wieku 18 lat, w filmie Jana Rybkowskiego, pt. Spotkanie w Bajce (1962). W 1966 zagrała główną rolę w komedii Pieczone gołąbki u boku Krzysztofa Litwina i w tym samym roku w komedii muzycznej Mocne uderzenie z Jerzym Turkiem. Popularność zdobyła dzięki roli Basi Wołodyjowskiej w filmie Pan Wołodyjowski i serialu Przygody pana Michała (1969). Zagrała m.in. w filmach: Rozwodów nie będzie, Klucze, Mazepa (Gustaw Holoubek był reżyserem i scenarzystą), Noce i dnie, Sublokator, Goodbye Rockefeller czy Łabędzi śpiew.

Występowała gościnnie na deskach m.in.: Teatru Scena Prezentacje w Warszawie.

W 1996 użyczyła głosu w kreskówce Zakochany kundel (ang. Lady and the Tramp). Gościnnie wystąpiła w serialach tv: Wojna domowa, Dziupla Cezara, Plebania.

W serialu Samo Życie gra rolę Danuty Jankowskiej, matki Teresy. Wystąpiła jako matka Piotra Korzeckiego w 4 serii serialu Magda M..

Widnieje w spisie absolwentów IV LO im. Adama Mickiewicza w Warszawie.

Od 1973 żona Gustawa Holoubka (zm. 2008); matka Jana Holoubka.

Jej kuzynką jest australijska aktorka Magda Szubanski[1].

Mimo wielu ról,nigdy nie wyszła z 'szufladki 'Hajduczka.

Ewelina

Jako Basia była dobra, choć obsada głównych ról w kolejnych ekranizacjach Trylogii była bardzo krytyykowana. Do niej jakoś nikt się nie przyczepiał Very Happy

Inni? Nie mam pojęcia dlaczego ich wybrano?

zorina13

Chodzi o nagonkę na Olbrychskiego jako Kmicica i Braunek jaką Oleńkę ?
Mnie najbardziej nie pasował Zamachowski jako Mały rycerz ..ale może dlatego ,że musiał wejść w buty Łomnickiego .

Ewelina

To nie tyle była nagonka, co uwagi krytyczne ... ja również byłam przeciwniczką obsadzenia pani Braunek w roli Oleńki ... po prostu nie nadawała się do tej roli i "położyła" ją kompletnie ... kultowe teksty wygłaszane grewnianym glosem ... kiepsko.

zorina13

Faktycznie była sztywna ,taka mimoza ..
Chyba Barbara Brylska miała grać Oleńkę ale coś podpadła Hoffmanowi ..szkoda ,bo Brylska była naprawdę przepiękną kobietą .. w tamtych latach ..

Ewelina

Brylska nie podpadła Hoffmanowi. Dostała rolę Krzysi i też pięknie ją zagrała. Pani Brylska jednak jest dobrą aktorką. Ma i urodę i talent. Braunek była wtedy żoną Andrzeja Żuławskiego ... zdaje się, że w tym czasie to ona nawet studiów aktorskich nie miała skończonych ... nawet eksternistycznie ... w każdyrm razie wyczuwało się trudności z mówieniem roli ... a stare teksty ... jednak są dość trudne. Aktor który dużo nad sobą pracuje, lub ma ukończone studia ... na których przykładał się do nauki - radzi sobie z trudnymi tekstami. Amator - trochę gorzej ... łagodnie mówiąc.

zorina13

To prawda, z tymi amatorami.

Mada