Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lalka
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:31, 11 Paź 2013    Temat postu: Lalka

Izabelę Łecką ocenia się negatywnie ,jako taką śliczną i próżną kobietkę ale Wokulski był zdecydowanie bardziej irytujący.
Miał jakoś obsesję na jej punkcie i długo nie chciał dostrzec prawdy.
[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:35, 11 Paź 2013    Temat postu:

Dla niego Izabela była kimś z innego, pieknego świata. Był poza tym w niej zakochany, a właściwie raczej nazwałabym to obsesją. Chciał ją mieć tak jak piekny przedmiot. Zdobycz, trofeum ... a ona była zwyczajną kobietą, tyle, że z towarzystwa. Trudno powiedzieć, żeby była zła, dziecka by na pewno nie kopnęła, psu ogona drzwiami też nie przycięła, po prostu nie zdawała sobie sprawy z wielu spraw, z tego, co w życiu człowieka jest najważniejsze, bo tak ją wychowano ... na ozdobę salonu a nie na towarzyszkę życia, kobietę wspierającą swojego mężczyznę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:07, 11 Paź 2013    Temat postu:

Wiele zależało od charakteru. Taka na przykład pani Wąsowska (również wychowywana na salonową lalkę) potrafiła docenić Wokulskiego. Ten mężczyzna bardzo się jej podobał, ale nie chciała być tą drugą. Wiele wartościowych kobiet było zafascynowanych panem Wokulskim - Kazia Wąsowska, Stawska, Felcia Janocka. Tylko Izabela jakoś nie potrafiła dostrzec w nim niczego zajmującego. Wolała mężczyzn pokroju Starskiego, którego oddziaływanie na kobiety Wokulski porównał do zepsutego sera. Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:20, 15 Gru 2013    Temat postu:

Zgadza się. Izabellę Łęcką możemy śmiało potępiać za to, że jest pustą lalkę, manekinem z wystawy sklepowej, a do tego podłą lodową księżniczką o zimny soplu zamiast serca. Ale jednak Wokulski sam był sobie winien, gdyż mimo wielu ostrzeżeń ze strony świata i samej Izabelli nie dostrzegł w jej zachowaniu podłości i przewrotności. Uważam, że chwilami zachowywał się jak kompletny dureń, zakochany student - wysadzenie pięknego zamku w Zasławiu dla kaprysu tego przecież dowodzi. Zdecydowanie wolę postać marzyciela Rzeckiego, który miał w sobie więcej rozsądku niż Stach.

A propos "Lalki" znacie na pewno obie filmowe wersje tego wielkiego dzieła. Które bardziej wolicie? Ja zdecydowanie wolę serial Ryszarda Bera z 1977 r. niż film Wojciecha Hassa z 1968 r.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 15:37, 15 Gru 2013    Temat postu:

Rzecki na pewno był marzycielem, ale też był bardzo zrezygnowanym człowiekiem - może i stąd wynikał jego rozsadek; łatwo jest być rozsądnym, kiedy na niczym nie zależy.
A Wokulski zachowywał się jak zakochany - bo faktycznie zakochany był...Czemu więc jest On winien?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:47, 15 Gru 2013    Temat postu:

Pani Wąsowska nie była wychowana na salonową lalkę. Ona miała inny charakter niż Izabela. Kochała wieś, jazdę konną, była wdową, więc wiedziała, co należy cenić w mężczyźnie, miała po prostu większe doświadczenie życiowe niż panna Łęcka. Izabela zaczęła cenić, a potem tęsknić za Wokulskim dopiero wtedy, gdy go straciła. Żałowała, ale cóż, stało się. O ile ja pamiętam, to Wokulski wysadził nie zamek w Zasławiu, ale wielki kamień, który kojarzył mu się z Izabelą. Zamek oszczędził. Zresztą jego właścicielka w swoim testamencie zarządziła, żeby tam powstał sierociniec i nawet zostawiła stosowne fundusze na ten cel. Izabela nie była ani zła, ani przewrotna. Ona po prostu nie była zdolna do przeżywania tzw "wyższych" uczuć - miłości, tęsknoty, poświęcenia ... przeżywała jedynie chwilowe fascynacje. Nie najlepiej "trafione" Z pewnością nie była typową przedstawicielką swojej sfery, bo były tam i wartosciowe kobiety, wspierające rodzinę. Ona była po prostu ... lalką, dla ozdoby salonu i tyle. Ani zła, ani dobra, nijaka. Nie jej wina, że stała się obsesją Wokulskiego, który widział w niej te cechy, jakich nigdy nie posiadała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:05, 15 Gru 2013    Temat postu:

No cóż, uważam winę Wokulskiego w tym, że nie umiał docenić i pokochać przykładowo pani Stawskiej, która kto jak kto, ale najlepiej ze wszystkich kobiet na świecie by mu pasowała. Wina Wokulskiego leży w tym, że za bardzo niczym Don Kichot naczytał się romansów (w tym przypadku Mickiewicza), nabił sobie głowę, że jego wybranka jest niczym Aldona czy Grażyna lub jakaś inna cnotliwa Zosia i potem na siłę chciał to wszystkim i sobie udowodnić.

No i mała poprawka. Oczywiście wysadził jedynie kamień, na którym kazał wyryć wiersz Mickiewicza. Ale w takim razie wytłumaczcie mi, proszę, dlaczego Węgiełek pisze w liście, że zamkowe ruiny miały cztery ściany, a po wysadzeniu kamienia została tylko jedna? Wokulski po prostu wypieprzył w powietrze cały zamek. Zniszczył narodowe dziedzictwo dla własnego kaprysu. Jak uczniak, co uważam za szczyt głupoty.

A Rzecki do dzisiaj ma wielki sentyment w moim sercu. I prawdę mówiąc, choć jego śmierć mnie zawsze dobija emocjonalnie, to jednak prawdę mówiąc, co mu innego pozostało? Świat jego marzeń i ideałów rozsypał się w gruzy, sklep kupił Szlangbaum, który okazał się być żałosnym geszefciarzem, a jego samego nawet o złodziejstwo posądzono. Nie miał co robić. Nie miał swojego miejsca na świecie. Może dlatego Prus go uśmiercił?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:24, 15 Gru 2013    Temat postu:

Z kamieniem racja. Wokulski go wysadził, posypały się przy tym trzy ściany riun zamku. Sierociniec miał powstać w palacu, chyba.
Jeśli chodzi o kobiety, to może i pasowałaby mu pani Stawska, ale cóż, on kochał Izabelę, a raczej wyobrażenie o niej i już.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 16:24, 15 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:31, 15 Gru 2013    Temat postu:

Dokładnie tak. Kochał nie tyle Izabellę, co swoje o niej wyobrażenie, co niestety miało dla niego bardzo fatalne skutki. Choć Stach przyznał, że gdyby poznał wcześniej panią Stawską, na pewno by się z nią ożenił. Cóż... widocznie zły los chciał, by pokochał jak trubadur głupią i pustą lalkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:36, 15 Gru 2013    Temat postu:

Może by się ożenił, byłby pewnie dobrym mężem, ona doskonałą żoną, ale czy kochałby ją tak jak Izabelę? Wątpię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:39, 15 Gru 2013    Temat postu:

W sumie to też prawda, choć trzeba przyznać, że np. ożenił się z wdową po Jasiu Minclu i był dobrym mężem. Nie zdradzał żona, nie okazywał żonie tego, że poślubił ją jedynie dla pieniędzy. Tak nie umie robić każdy człowiek. Więc może i z panią Stawską by mu się ułożyło? W ogóle zresztą Wokulski to smutny i biedny człowiek. Zbyt wysoko mierzył i zbyt bolesny był jego upadek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:42, 15 Gru 2013    Temat postu:

Wokulski był człowiekiem bardzo energicznym, rzutkim i upartym. Stawska była kobieta spokojną, dosyć potulną (jak dla mnie jest ogólnie nieco bezbarwna). Jakoś trudno mi sobie wyobrazić ich jako szczęśliwe małżeństwo.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:44, 15 Gru 2013    Temat postu:

On nie tyle wysoko mierzyl, bo niejedna arystokratka chętnie wyszłaby za niego, co obok wymarzonego celu. Podobał się kobietom, był męski, przystojny, bogaty. Ze szlacheckiej rodziny, choć niżej położonej w hierarchii społecznej.
Marzył o kobiecie idealnej, romantycznej, dla której warto walczyć, a trafił na taką, która potrafiła szaleć (na szczęście krótko) za miernym aktorem, lub kiepskim śpiewakiem. Zdaje się podobny wątek jest w Martinie Edenie Jacka Londona. Mieli chłopcy pecha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kronikarz56
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 28 Lut 2013
Posty: 703
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:52, 15 Gru 2013    Temat postu:

Dobrze powiedziane, mieli chłopcy pecha. Nie inaczej. A propos wydaje mi się, że chyba MARTIN EDEN Londona kończy się samobójstwem głównego bohatera, prawda? A czy wy wierzycie w samobójstwo Wokulskiego? Bo jak dla mnie on nie zginął, lecz wyjechał do Geista razem z Ochockim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:11, 15 Gru 2013    Temat postu:

Martin Eden nie chciał żyć. Nie widział przed sobą sensu życia. A wokulski? W każdym razie dla naszej społeczności przestał istnieć. Może gdzie indziej znajdzie jakieś miejsce dla siebie. U nas nie mógł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin