www.bonanza.pl

AMG

Bo postać była częściowo bez sensu, zwłaszcza jak się scenarzyści w tym kierunku postarali. Bez niego byłaby już całkiem bez sensu.

Ewelina

Jak z tego wnioskuję, pozostała część była z sensem, dzięki niemu Very Happy

Tej postaci część, oczywiście Very Happy

AMG

O ile czytałam, na pewno przyłożył się do opracowania swojej postaci, więc tak.

Ewelina

Był niestety aktorem myślącym a nie kombinującym. Może w tym drugim przypadku nakręciłby więcej filmów. Chociaż wtedy pewnie byśmy go tak bardzo nie lubiły.

Odwiedzająca

Jeśli mówimy,czy znam kogoś kto interesuje się Bonanzą to odpowiem:lepiej
trafić nie mogłam,bo trafiłam na Was Very Happy

A moi znajomi,szczególnie ci z pracy znacząco pukają się w czoło,patrzą z politowaniem,że w dobie takich superprodukcji z ekstra efektami specjalnymi
można oglądać,a tym bardziej pasjonować się takim g...

Ewelina

Niestety w owych superprodukcjach treść się kończy na efektach ... specjalnych ...

zorina13

I już zaczyna się przesyt tymi produkcjami.
W sensie fabuły kino,zaczyna zjadać własny ogon -wszystko już było.
Film nie musi mieć dla mnie bajerów ,może mieć bardzo prostą fabułę ale ważne jest to 'coś 'a to ma wiele starych filmów i seriali.

Odwiedzająca

Tym bardziej,że w tych gniotach nie ma żadnego głębszego przesłania.W każdym bądź
razie w większości z nich.Niesmaczne żarty,młócka bez sensu i wiele innych"efektów specjalnych" na granicy dobrego smaku.Chyba jesteśmy z innej epoki,w każdym razie ja.

Camila

Nie tylko ty ja tez rzadko ogladam nowe fimy bo prawde mowiac nic z nich nie rozumiem nie ze wszystkich ale z wiekszosci

zorina13

Ja pisałam tu o kilku serialach ,niektóre lubię ,inne pamiętam z dzieciństwa albo z przyzwyczajenia ,nudy ogląda się tasiemce.
Któregoś dnia pomyślałam ,że jest wiele polskich for zagranicznych seriali ,dlaczego nie ma polskiego forum Bonanzy ?
I niemożliwe ,że tylko ja jedna lubię ten serial ,na pewno takich osób jest więcej.
To było na pewno ryzykowne ,bo nie oszukujmy się ,fora obecnie upadają i to nawet te poświęcone serialom aktualnie kręcone ,mające dużo promocję i rekalmę.
A nasze forum odniosło sukces i cały czas się rozwija.

Ewelina

Ja nie mam problemów ze zrozumieniem treści seriali, mam natomiast problem, ze zrozumieniem powodów, dlaczego i po co je nakręcono. Przypuszczam, że inne osoby również. Promowane są rzeczy, które mi nie odpowiadają. Nie dlatego, że jestem bigotką, świętoszką, fanatyczką, osobą pruderyjną, czy jak to można inaczej określić. Mnie nie odpowiada forma przekazywania informacji. Dosadna, dosłowna, nie pozostawiająca pola dla wyobraźni. Myślę, że telewizja, przynajmniej ta publiczna, ściągając abonament tak trąbi o swojej misji, powinna zadbać bardziej o przekazywanie pozytywnych treści, a nie na przykład kultu dóbr materialnych. Jednak ten wyśmiewany przez nas, i nie tylko przez nas kodeks spowodował, że twórcy bardziej się starali. Tamci bohaterowie, nawet nieskazitelni Cartwrightowie też mieli wyskoki, romanse itp, ale tam było wyraźnie zaaznaczone, że romans z mężatką jest rzeczą złą, że kradzież jest przestępstwem, że kłamstwo jest złe. Niestety, tego nie dostrzegam w naszej TV. A może wzrok mi się pogorszył?

zorina13

Te produkcję dobrze pokazują współczesny świat -pogoń za mamonią i kulturę przesyconą seksem.
Trafiam na jakiś polski film 'Uwikłanie ' 'Bitwa warszawska ' lecą bluzgi i to z ust takich świetnych aktorów.
I pełno się kręci nowych seriali -aktorzy muszą gdzieś grać ,rozumiem ale te seriale i programy takie podobne do siebie na każdej stacji.

Ewelina

Programy i część seriali powstała na zakupionych licencjach. Nie wiem po co, bo mieliśmy własne, znakomite pomysły. Pamiętam Wielką Grę z panią Ryster. Miłą, kulturalną i uprzejmą dla konkursowiczów. Z podobnej "szkoły" jest pan Sznuk. On ich traktuje jak GOŚCI! Była Sonda, program pana Słodowego. A teraz? Obejrzałam na TVNie jakiś program, gdzie prowadząca robiła idiotów z ludzi biorących w nim udział. Czy to mają być wzorce postępowania? A babka podobnież doktorat robi i jest bardzo zdolna. Zgroza bierze na takich specjalistów. Może to forum tak się trzyma, i ma sporo gości, bo ludzie tęsknią za normalnym światem, gdzie większość spraw jest uporządkowana, obowiązują zasady, wartości ...

zorina13

Bo dobro powinno wygrać a zło być ukarane.
A Ponderosa ogrzewa swym ciepłem ,nie tylko członków własnej rodziny ale każdego ,kto jest samotny ,nieszcześliwy ,zagubiony.
I do takiego domu ,pełnego ciepła ,żartów i miłości chce się wracać.

Ewelina

W Bonanzie nie zawsze dobro wygrywa. Pamiętam odcinek z Indianką. Miłą, ciepłą osobą, którą spotkal tragiczny los, dziewczynę Joe, którą zamordował pracownik ojca, chłopaka powieszonego, choć to nie on zabił.... tym bardziej ten serial jest realistyczny. Choć na szczęście przeważnie dobro w nim bierze górę. Jak to w westernie...