www.bonanza.pl

ania2784

Bałtroczyk w Spadkobiercach jest świetny, zwłaszcza jak mu się duety z Górskim trafiają. Jako konferansjer też nie jest zły, powiedziałabym, że odwala kawał niezłej roboty. No i może poprowadzić totalnie wszystko, od wielkiej gali po zamkniętą pracowniczą imprezę i zrobi to z wielkim wdziękiem.

Josefina

Artur Andrus - Królowa nadbałtyckich raf:

http://youtu.be/7_FEeB9bidg

Artur Andrus - Samosierra pod Stoczkiem:

[link widoczny dla zalogowanych]

ania2784

Andrzej Poniedzielski "List z wypadku". W pewnym momencie popłakałam się ze śmiechu. Mimo że to, co czyta jest raczej drastyczne, to sposób, w jaki czyta, powoduje, że człowiek nie może powstrzymać się od śmiechu.
http://www.youtube.com/watch?v=Y5-EdxdLZ3c

AMG

Ja się nie mogę powstrzymać od śmiechu, kiedy on wchodzi na scenę... Bo już wiem, co będzie.

A tę opowieść znam w wersji "Masztalskich"...

... Masztalski trofił do szpitala. Po badaniu dochtór stwierdził, że Masztalski ma dwie dziury w gowie, prowe i lewe żebra cołkim połomane, i tako wielko dziura w klacie piersiowej. I jak Masztalski się łobudził, jak przyszedł już do sia, to sie go ten dochtór pytają:
- No, panie Masztalski, co wyście to robili?
- No, wicie, panie dochtór, jo robia na budowie. I jo mioł cegły nosić na szworte pientro. Ale cegły na szworte pientro to by chyba ino gupi nosił, ni? To żech uwiązał na szwortym pientrze takie kółko, bez te kółko przeciepnąłech powróz, na jidnym kóńcu powroza uwiązołech kalfas, do kalfasa naladowałech pełniutko cegeł, chyciłech za drugi kóniec powroza - i ciągna. Ciągna, ciągna, ale widza, co nie poradza, ni? To żech wzion i zaporł się nogami pod tako ruła, co z ziemi wystowała, ciągna, ciągna - kalfas po lekutku idzie na wirch.
Ale wicie, na trzecim pientrze z łokna wystawoły takie kancioki, ni? Takie belki, ni? I jak kalfas zachaczył o tyn jedyn kanciok, to się lekutko przekipnął. Wypadła jedna cegła. Stąd ta pirszo dziura w gowie.
Ale to jeszcze nie wszystko, panie dochtór. Wiedzą, jak jo dostoł tą cegłą bez gowa, to żech wzion i wyjechołech spod tej ruły, ni? I co teraz: kalfas ciężejszy, jo lżejszy. Łon na dół, jo na wirch. Pieruna, jak my się mijali! Cołkiem wszystkie lewe żebra połomane, ni? Ale to jeszcze nie wszystko, panie dochtór. Wiedzą, jak żech wyjechoł na wirch, to rąbnąłem łepem o te pieruńskie kółko. Stąd ta druga dziura w gowie.
Pod naziem kalfas się wywrócił, cegły się wyzuły, i co teraz? On lżejszy - jo ciężejszy. Łon na wirch - jo na dół. Pieruna, jak my się zaś mijali! Cołkiem wszystkie prawe żebra połomane.
Ale to jeszcze nie wszystko, panie dochtór. Wiedzą, jo pod naziem się tak leża, leża, i se myśla - no po co ty, pierunie gupi, jeszcze ten powróz trzimiesz. I żech puścił.
A tu kalfas leci z wirchu...

Tylko w takiej wersji pamiętam i umiem Smile

Niniejszym do kabaretów dorzucam Masztalskich. Też mieli jakiś programik w TV.

Rika

Ja Masztalskich słuchałam w radiu i nawet nie wiem jak oni wyglądali. Ale znam ich i pamiętam. Potem kupowałam jeszcze książki "Klub Masztalskiego" z tymi kawałami. Mam je do dziś i teraz moje dzieci czytają i się z tego śmieją.

Ewelina

Też mi się kojarzy Ecik z taczką na budowie, kiedy go wyrzucili za lenistwo... i też ich pamiętam z audycji radiowych raczej...

ania2784

Jeszcze coś z kabaretu Potem. I to prawie bez słów...
http://www.youtube.com/watch?v=jtGtLpcoMLw&feature=related

kasiax

Za tydzień w poniedziałek idę do Opery Krakowskiej na występ Waldusia Malickiego z Kwartetem Obssesion. Obiecuję zdać relację Smile

Lena

http://www.youtube.com/watch?v=330DSZETWy4&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ZXjdjKNKCms&feature=relmfu
Najbardziej udana improwizacja jaką znam Very Happy

AMG

http://www.youtube.com/watch?v=-J9TIPIpysE&feature=related

Maciek Stuhr. Świetny.

Lena

Naprawdę tak wyraźnie słychać że ktoś jest z Krakowa? Razz

Josefina

ania2784

ania2784

http://www.youtube.com/watch?v=0_jT8qpn_HE&feature=related To mi zawsze poprawi humor. Smile

KatieC

Zdecydowanie dawne kabarety. Bo to, co ostatnio pokazuje nasza telewizja to już naprawdę dno i tona mułu, nawet ci, których jeszcze parę lat temu lubiłam, teraz mnie rozczarowują. Poziom trzymają dla mnie jeszcze jedynie Ireneusz Krosny, Artur Andrus, Poniedzielski oraz Grupa MoCarta. Szkoda, że kabarety typu OT.TO lub Elita tak rzadko już się pokazują w TV. A i tak dla mnie niedoścignionym ideałem oraz jednym z wielu dowodów, że urodziłam się zdecydowanie za późno jest Dudek. Bo kiedy oglądam ich klasyczne skecze nawet po 50 razy, zawsze umieram ze śmiechu Wink