www.bonanza.pl

ania2784

Faktycznie coś nie tak z tą kolejnością. Manuelle ze zdjęcia też śliczny, chociaż nawet nie wiem kto to jest. A o kim ja mogłam pomyśleć? Aż dziwne, że to nie jest oczywiste... Smile

Josefina

Jeśli o Joe, to dlaczego tylko na początku?????? I zdecyduj w końcu czy jest on śliczny, czy nie, bo już się całkiem pogubiłam! Wink

Manuelle ze zdjęcia to piosenkarz portorykański. Śpiewa pięknie (wprawdzie nie tak pieknie, jak Pepe, ale ideał może być tylko jeden)

ania2784

Z Joe to jest tak: on był śliczny w pierwszych sezonach, potem zaczął się zmieniać fizycznie i już przestał być taki śliczny. Potem był przystojny. A w ostatnim sezonie to już tylko był. Cóż urody mu z wiekiem ubywało, za to rozumku przybywało. Smile

Udało mi się wyjaśnić zawiłości z urodą Joe?

ania2784

Josefina

ania2784

Mniej więcej wtedy, kiedy przestał kłaść na włosy brylantynę czy cokolwiek to było, co się tak błyszczało, czyli tak pod koniec drugiego sezonu.

Josefina

ania2784

Joe teraz dla Leny po nenufary biega, nie zauważy. Smile

Rika

Oni w ogóle byli "śliczni" tak do czwartego sezonu, potem już coś się zaczęło psuć. Adam najprzystojniejszy był w 3 sezonie, Joe chyba faktycznie w 1 i 2.

ania2784

Tylko Hoss jest śliczny przez cały czas Smile

Rika

Hoss był śliczny cały czas ale... "śliczny inaczej".

ania2784

Przynajmniej nic się w tej urodzie nie zmieniało. Nie trzeba się zastanawiać, kiedy jeszcze był śliczny, a kiedy już stał się przystojny lub kiedy przestał być i śliczny i przystojny i tylko mu być zostało. Ma chłopak spokój. Smile

Ewelina

Rika

No, niby był przystojny cały czas. Ale czasami był przystojniejszy. I taki był właśnie w 3 sezonie. W pierwszych odcinkach, zwłaszcza w pilocie, wyglądał jeszcze nie tak dobrze, a w ostatnich już nie tak dobrze . Wink

.
Ale całokształt oczywiście w porządku!

Ewelina

Ja myślę, że w ostatnich wyglądał całkiem dobrze. Ładnie się starzał, tak interesująco "dojrzewał" moim zdaniem. Na początku był szczuplejszy, potem go przybywało, nie tłuszczyku, ale raczej muskułów, bo o kondycję to dbał. Nie nabierał okrągłych kształtów, zachował niezłą muskulaturę, rysy twarzy też były w porządku. Wlosów istotnie ubywało, ale i tak musiał nosić perukę. Zęby miał super i to własne! On nawet kilkanascie lat po Bonanzie jeszcze miał co na basenie pokazać! Widziałam na filmikach w Youtubie Smile

I ten głos!