www.bonanza.pl

Aga

Tasiemkę rozwiązać,o rozpiąć koszulę
rzucic się można na niego, czule
czy jednak nie jestem dla niego, za stara
by wpaśc mu w oko
trzeba się będzie mocno postarac

Aga

tasiemkę rozwiązac rozpiąć koszulę
i już się można doń tulic czule
nie wiesz do kogo, mała zagadka
najwięcej włosków czyja to, klatka ???? Smile

[/quote]

Zosia

Każda fanka ,przyzna szczerze
Że gdy Adaś się rozbierze
Oglądalnośc i dzie w górę
Nawet jak tylko rozpina koszulę.

Aga

jestem fanką od niedawna
wiadomo kogo - naszego Adama
liczby fanek szybko rosną
lecz nie będę dziś zazdrosną

Zosia

Adam pięknie się uśmiecha
na gitarze cudnie gra
To dla fanek ,jest pociecha
Każdego smutnego dnia.

Aga

Hoss jest silny i odważny
Za to Adam jest rozważny
Joe marzyciel roztrzepany
oto jakie ciacha tutaj mamy

Zosia

Tęsknią fanki do Adama
Od wieczora ,aż do rana
Każda kocha wiernie,szczerze
Swój ideał,ja w to wierzę.

Aga

za górami za lasami
na pięknym ranczo, w tle z górami
jest cudny domek z chłopakami
naszymi ciachami- Cartwrightami
jest tylko jeden mały hak
ciągle kobiet mi tu brak

Zosia

Już na ranczo,nocna pora
Lecz Joe myśli o amorach
Już koszulę,brata włożył
I do łóżka się położył
Wciąż się kręci,spac nie może
Wie,że żona mu pomoże
Więc biedactwo,ciągle szuka
Ale Dortort,twarda sztuka
Zawziął się i nie pozwala
Choc się chłopak bardzo stara
W końcu jednak się zlitował
Ślub w Ponderosie przygotował
Joe szczęśliwy był szalenie
Krzyczał Pa,ja się żenię!

Aga

wybrac żonę to nie sztuka
zostać dłużej niech się uda
by nie tylko całus był
lecz coś więcej co mrok skrył
klątwy tutaj ciągle wiszą
chcesz tu przeżyć bądźże cicho
może dortort nie dostrzeże
i na dłużej żonę ktoś wybierze

Aga

Rika

Gdy szaro się robi wokoło
i w gruzach legną marzenia,
zawsze znajdziesz jakiegoś
Cartwrighta do przytulenia Wink

Aga

Hoss odwazny
Adas rozwazny
Joe roztrzepany
ale i tak za wszystkimi
szaleją wszyskie damy
Wink

Zosia

Pościel dobrze Adam składał
Lecz rodziny nie zakładał
Wobec Laury był serdeczny
Lecz to nie był związek wieczny
bo nasz Adas jej nie kochał
Will ją zabrał,on nie szlochał
Powiem nawet,że był rad
Że mu kłopot z głowy spadł

Aga

Może Adaś wieczny chłopiec
nie chce żenić się i koniec.
Słowo powie, włos potarga
lecz gdy trzeba się określić
już przy uchu jego warga
i jak wiatr cichutko szepcze
że od żony woli poezję.