Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Potańcówka w Ponderosie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Eweliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:33, 09 Lis 2012    Temat postu:

Ewelina, dalej!! SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:08, 09 Lis 2012    Temat postu:

rika napisał:
Ja chcę zobaczyć tego MĘSKIEGO Luisa Wink .



Ja TEŻ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:43, 09 Lis 2012    Temat postu:

Potańcówka w Ponderosie część IX

ciąg dalszy
AMG, nie wiem, czy nosisz okulary. W fanfiku zalożyłam, że tak, jeżeli będziesz z tego niezadowolona, to zmienię... chociaż pasuje do akcji...

Piknikowe towarzystwo z przerażeniem patrzyło, jak Komanczeros unoszą ze sobą dwa wierzgające i wrzeszczące zawiniątka, niestety, ukradli również konie, co bardzo utrudniało pościg i ewentualne odbicie uprowadzonych niewiast.
-AMG zgubiła okulary, wyszeptała ze zgrozą Ewelina podnosząc coś z ziemi
-bez nich to ona raczej słabo widzi, zmartwiła się Zorina
Don Luis powtórnie pociągnął spory łyk z oplatanej buteleczki, potrząsnął głową i wrzasnął –
-pokażę, żem mężczyzna!... Rika odruchowo zasłoniła Lenie i Kamilce oczęta
-nap… wtłukę tym łotrom, co porwali moją Josefinę, mojego czarnego aniołka… załkał
-Joe, coś ty mu nalał do tej butelki? , zapytał Adam
-no, tego, z tej butelki bez etykietki, tego … a Moolighta
-O! !!! No to się będzie działo, jęknął Adam wspomniawszy reakcję, spokojnego, zrównoważonego, dostojnego Pa po wypiciu niedużej dawki tego trunku…
-O! … teraz i Joe zdał sobie sprawę z grozy sytuacji… Niestety, było za późno… don Luis wyrwał jakąś belkę z wozu i wywijając nią niczym maczugą popędził za napastnikami… reszta grupy pognała za nim, nie wiadomo po co, część chciała go powstrzymać od zbrojnej interwencji, wątpiąc w jej sukces , część solidaryzowała się z nim i chciała go wesprzeć , choćby moralnie, swoją obecnością. Utworzył się swego rodzaju wąż, którego głowę stanowili Komanczeros, słabo widoczni, ale doskonale słyszalni dzięki wrzaskom dwóch uprowadzonych i głośno protestujących kobiet, za nimi pędził wściekły don Luis wymachujący częścią dyszla od powozu, za nim podążał Adam, Rene i Joe, a za nimi truchtały zadyszane kobiety, nie posiadające co prawda rewolwerów, ale uzbrojone w prowizoryczną, podręczną broń w postaci parasolek, butelek piknikowych, łopatek do zakopywania śmieci i tym podobnych pożytecznych w bojach akcesoriów. Bojowego ducha również posiadały.
Ufff! Don Luis już dobiegł do grupy Komanczeros, wywijając orczykiem ryczał,
-kto stanie do walki ze mną? No kto? Pytanie było trochę retoryczne, bo nikt się nie kwapił. Prawdę mówiąc łup choć ponętny był jednak kłopotliwy, bo przy tym wierzganiu, nie dawało się go posadzić na koniu, co znacznie zwalniało tempo ucieczki, wleczenie za koniem obniżyłoby znacznie urodę branek i uniemożliwiłby im umilanie śpiewem wspólnie spędzanych dni i nocy. A teraz jakiś wściekły Meksykanin , wywijający drągiem chce się bić, Pedro wiedział, że powinien jednak stanąć do tego pojedynku, od tego zależał jego autorytet, no i może jakby zwyciężył, to i AMG przestałaby wrzeszczeć, że pluje na cień jego matki i wyliczać, czym zajmowała się jego babcia i prababcia… wystąpił przed szereg kompanów
-ja , a bo co?
Don Luis znów pociągnął łyka z butelki, potoczył wściekłym wzrokiem i znów machnął orczykiem
-Hej! Bracie atamanie! Zaryczał.. Wrażenie było piorunujące, Pedro, który zrobił w jego kierunku jeszcze dwa kroki padł na ziemię, don Luis walnął go orczykiem w głowę. El Lupo stracił przytomność. Don Luis zrobił kilka kroków w stronę pozostałych Komanczeros
-Hej! Bracia! Na armaty, ruszajmy wraz. Na bój! Na bój! Nadszedł czas! ! Powtórnie rozległ się ryk don Luisa
-Adam, gdzie on widzi te armaty, zdziwiony Joe jak zwykle szukał wyjaśnienia problemu u starszego brata
-po Moonighcie niejedno jeszcze zobaczy, jak nie przestanie pociągać z tej butelki, złowieszczo stwierdził Adam, obiektywnie jednak zauważył
-ale dobrze mu idzie, przywódca leży pokonany, nieprzytomny, trzeba pomóc Luisowi… i bracia wraz z Rene przystąpili do walki.
Do bojowej grupy dołączyły też zadyszane panie. Otoczyły zaskoczonych Komanczeros i zaczęły ich zgodnie tłuc, czym popadło, co bardziej wprawne trenowały na nich kopnięcia i inne sztuki walki. Zorina z Riką odwijały nieszczęsne branki z kocykowych kokonów.
-zabiję ćwoka, wrzasnęła AMG i zamierzyła się parasolką Kasix na Joe… na szczęście Ania przytomnie odebrała jej narzędzie zemsty i wyjaśniła, że to zbawca a nie napastnik,
-no dobrze, mruknęła AMG. Chwyciła łopatkę i zamierzyła się na… Adama, na szczęście i tym razem jedna z koleżanek zdążyła odebrać jej morderczą broń
-AMG, to Adam! On pędził ci na ratunek! Bij tego, który cię porwał!
-a! Adam! Jaka szkoda! Obłudnie wyraziła skruchę AMG, ale przyznała, że była bez okularów, i raczej nie rozpozna porywaczy, no chyba, że po głosie…
Don Luis przypadł do cudownie ocalonej Josefiny
-mia Bella, uratowana, te łotry chcieli mi Cię porwać!
-w porządku, już po akcji, rzeczowo stwierdziła Josefina, co tak długo?
Adama zatkało. To oni pędzili pieszo za tymi bandziorami, narażali życie… a ona narzeka , że długo! Podziwialiśmy widoki po drodze, ironicznie stwierdził najstarszy z braci,
- a co, nudziłaś się?
-o, nie, było bardzo interesująco, z podobną ironią odparła Josefina. Mój don Luis lepiej walczy od ciebie, jednym ciosem położył El Lupo! Dla mnie!
Adam schylił się, jakby badał ślady na ziemi…
-nie wiem, czy ciosem, ale El Lupo poślizgnął się… i to nieźle… na ptasim g… guano
Bojowa chwała don Luisa nieco przygasła. Zorina jednak stwierdziła, że liczy się zamiar a don Luis zachował się jak bohater… i faktycznie przyłożył El Lupo… a że w chwili, kiedy tamten stracił równowagę w poślizgu, to… jego pech a szczęście don Luisa. Koleżanki gorliwie przytaknęły. Don Luis był sympatyczny i uprzejmy… no i starał się pokazać z jak najlepszej strony, a to się liczy! Adam, Joe i Rene byli nieco zazdrośni o tę chwałę don Luisa, ale i ich panie zaczęły podziwiać za to, że tak raźno podążali, żeby wesprzeć don Luisa i odbić ich koleżanki. Odzyskali więc humor i całe towarzystwo wraz ze związanymi napastnikami i skradzionymi uprzednio końmi, powróciło do powozów. Na szczęście część Komanczeros uciekła i nie było problemu z odstawieniem garstki jeńców do szeryfa.
W czasie drogi Pedro, który już odzyskał przytomność rzucał tęskne spojrzenia na AMG, wzdychał i cicho mruczał, Mia Bella blonda, mój anioł, mój słowik…
AMG, poprawiała okularki na zadartym nosku, spoglądała wściekle na swego porywacza i usiłowała wyjść z powozu, żeby dobitniej, (jak się wyraziła) wyjaśnić mu, że nie życzy sobie być królową jego puebla i umilać mu dnie i noce swoim śpiewem…
Obok Pedra wlókł się Pablito i smętnie spoglądał na Josefinę tulącą się do don Luisa i również wzdychał, Mia Negra, mój czarny anioł…. Z boku drogi leżały zwłoki jakiegoś zwierzęcia. Otaczaly je duże ptaki. Rika i Ewelina z wyrzutem popatrzyły na AMG
-no wiesz! Jak mogłaś…
-to nie ja, broniła się AMG
-to nie ona, potwierdziła Josefina, to są sępy i one tak z natury są łyse, taka ich uroda
-to te ptaki nie mają piór?! Z niesmakiem stwierdziła AMG…
Wieczorem panie zgodnie stwierdziły, że piknik udał się jak nigdy i bawiły się wspaniale. Tak, w Ponderosie trudno się nudzić. Stale coś się dzieje.
-a wiecie, że Adam już podłączył fontannę w ogrodzie? Oznajmiła Lena
-i razem z Hossem kończą montować tę grecką budowlę! W parku, tam, pomiędzy krzewami róż a drzewami, zawiadomiła towarzystwo Kamilka. Młodzież posiadała informacje z pierwszej ręki… od Jamiego. Adam nie chwalił się, bo… nie był zwolennikiem tego typu ogrodowych ozdób, a Ben, który je uwielbiał,chciał zrobić niespodziankę przemiłym gościom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:58, 09 Lis 2012    Temat postu: Potańcówka w Ponderosie

Josefina powina być zadowolona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 16:54, 09 Lis 2012    Temat postu:

Ewelina napisał:
AMG, nie wiem, czy nosisz okulary. W fanfiku zalożyłam, że tak, jeżeli będziesz z tego niezadowolona, to zmienię... chociaż pasuje do akcji...


Noszę. I faktycznie bez nich słabo.

Ewelina napisał:
no i może jakby zwyciężył, to i AMG przestałaby wrzeszczeć, że pluje na cień jego matki i wyliczać, czym zajmowała się jego babcia i prababcia…


Laughing Laughing Laughing

Ewelina napisał:
-po Moonighcie niejedno jeszcze zobaczy, jak nie przestanie pociągać z tej butelki, złowieszczo stwierdził Adam


Zawsze mówiłam, że to bystry facet Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:16, 09 Lis 2012    Temat postu:

No i jestem w kropce, bo jak tu powiedzieć, że cieszę sie, że trafiłam, bo to tak jakbym sie cieszyła, że musisz nosić okulary, a przecież się nie cieszę... a fakt posiadania słabego wzroku potrzebny mi był do opisu akcji... w każdym razie, skoro Ty się tym nie martwisz, to sądzę, że wielkiej gafy nie popełniłam i nie uraziłam nikogo... mam nadzieję Confused
Motyw tego Moolighta jest bardzo pożyteczny, bimber swoją moc posiada, na pewno większą niż amerykańska rozcieńczana whisky, z pewnością inaczej też działa na tych, ktorzy go spożywają a raczej wypijają... Rolling Eyes SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 21:17, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:29, 09 Lis 2012    Temat postu:

Możesz się cieszyć, zezwalam Smile Przynajmniej w okularach wyglądam bardziej intelektualnie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zofia
Jeździec znikąd



Dołączył: 11 Wrz 2012
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:09, 09 Lis 2012    Temat postu:

Trudno powiedzieć, czy don Luis wywszedł tutaj bardziej męsko... Niewątpliwie jakoś wyszedł, ale czy męsko?? W każdym razie mnie się bardzo podobało, zwłaszcza bojowa AMG LaughingLaughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:12, 09 Lis 2012    Temat postu:

W każdym razie don Luis wyszedł dość bojowo, sądzę, że i męsko... Josefina powinna być zadowolona, uwielbia ją dość intensywnie i rycersko...
AMG też wypadła bojowo...a prywatnie uważam, że okulary są bardzo twarzowe i faktycznie dodają tzw głębi intelektualnej spojrzeniu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:18, 09 Lis 2012    Temat postu:

Zofia napisał:
W każdym razie mnie się bardzo podobało, zwłaszcza bojowa AMG LaughingLaughing


Ja też się sobie podobałam Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zofia
Jeździec znikąd



Dołączył: 11 Wrz 2012
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:21, 09 Lis 2012    Temat postu:

Ewelina napisał:
a prywatnie uważam, że okulary są bardzo twarzowe i faktycznie dodają tzw głębi intelektualnej spojrzeniu...

Potwierdzam, zwłaszcza że sama jestem właścicielką sporych rozmiarów szkieł Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:21, 09 Lis 2012    Temat postu:

Cieszę sie, że trafiłam... bo czekam na opinię Josefiny... pewnie będzie narzekać, że don Luis za mało męski, ona za mało bojowa itd... za mało Meksykanów... a co ja Jej, mam Mariachi sprowadzić na tę wycieczkę w teren?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 22:22, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 09 Lis 2012    Temat postu:

Don Luis wyszedł "męsko", ale nie wiem, czy Josefinie o taką męskość chodziło. Chyba zostanie przy Manuelu Laughing.
Fajne te bojowe dziewczyny, chłopy nie mają szans zaistnieć Laughing .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:54, 09 Lis 2012    Temat postu:

To ja już nie wiem, o jaką męskość może chodzić Josefinie ? Embarassed ... popił sobie - popił, wyzwał na pojedynek Pedra? wyzwał, bił się o nią? bił się, wyznał gorące uczucie? wyznał... co jeszcze??? mnie się wydaje, że to sporo, jak na faceta... spokojnego do tej pory
a... i jeszcze śpiewał, czyli i romantyczny bywa...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 22:54, 09 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:36, 10 Lis 2012    Temat postu:

AMG napisał:
To mi akurat nie przeszkadza, mogę być i ruda Smile

A co masz do rudych??? Wink Moje włosy są kasztanowe....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Eweliny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 21 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin