www.bonanza.pl

Ewelina

To był jeden z pierwszych odcinków. Cartrightowie byli jednak wyjątkami jeżeli chodzi o czystość. Pamiętam, jak w Rescue Hoss obiecywał, że juz nie będzie się śmiał z czystych koszul Adama, albo w The bank run stwierdz, że głowa nie swędzi go z brudu, bo jakiś czas temu, (chyba chodziło o miesiąc) wpadł do stawu.

Rika

Ten staw musiał ratować sprawę. Laughing

Ale za to w The Ape stwierdził, że Arnie pachnie niewiele lepiej niż on.
Chyba trzeba ich było mijać od zawietrznej.

Ewelina

Sądząc po częstości kąpieli Hossa, to nawet nie pomagalo to pachnące smarowidło z Thunder men. Chociaż przed balangą w domu chłopaki pewnie się kąpali i to dokładnie.

Rika

No właśnie, kąpali się, tylko dalej nie wiemy gdzie.
Ja miałam wrażenie, że tam nie było jednej łazienki w domu, tylko, że wstawiali tę wannę byle gdzie. Przecież w każdym ujęciu, w którym ktoś się kąpie, to jest inny pokój (i inna wanna). Może gdzieś się powtórzyło, aż tak dokładnie nie paniętam, ale wydaje mi się, że tło jest za każdym razem inne.
Wstawię te zdjęcia z kąpieli, to zobaczymy.

Rika

Na razie mam tyle. Za każdym razem to wygląda inaczej.
Producenci chyba trochę przesadzili.

Ewelina

Rzeczywiście czyścioszki. A Melinda nawet w tej balii śliczna. Szkoda, że nie spodobał się jej Joe. Chociaż ona chyba nie lubiła wsi.

Rika

Ona nie lubiła wsi a ja nie lubiłam jej. Ale kąpiel ma jak Kleopatra, w mleku.

Ewelina

Podobnież dobre na skórę. Ona miała bardzo niesympatyczną matkę, sama była trochę zagubiona. Chociaż nieśmiała to raczej nie była, tak zaatakować Adama! On tak bardzo był zakłopotany sytuacją w jakiej go zastali tata i Joe, tak wstydził się przed tatusiem, że chyba do końca odcinka już się nie pojawił.

Rika

Jak wyglądał kominek wszyscy wiedzą. Było w tym kominku coś magicznego. Taki centralny punkt domu, ognisko domowe.
Pamiętacie jak Adam siedział przed nim w odcinku The Ride i rozmawiał z Benem? Wspaniała scena.
A kominek chciałabym mieć. Mógłby nawet być podobny do tego w Ponderosie.

Ewelina

Rika

Wiesz, każda wymówka jest dobra. Jak masz gościa w domu, po podróży się kąpie, to nawet jak jesteś spragniona nowin, nie idziesz z nim pogadać do łazienki. Najwyżej walisz w drzwi, żeby się pośpieszył.
Jak już pisałam, odcinek oglądałam a sceny nie rozumiem. Co to za artakcja? Wsadzić gościa do czegoś takiego i polać wodą. Przypuszczam, że miało być śmiesznie.

Ewelina

Rika

Ewelina

Rika