Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

An Arabic Tale - or: Practice English with the Cartwrights!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:58, 15 Wrz 2013    Temat postu:

"Żywcem zjeść".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:10, 15 Wrz 2013    Temat postu:

Ja nadal nie kojarzę, kim mogą być. Mam nadzieję, że nie chodzi Khaledowi o akt kanibalizmu, ale o coś wręcz przeciwnego ... o ukazanie ogromu przepełniającego go uczucia ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:12, 15 Wrz 2013    Temat postu:

On ma inny sposób pisania niż np. Sarah - inne konstrukcje zdań, inne wyrażenia. Piszę o tym dlatego, że to może nie być oczywiste, jeśli angielski jest językiem obcym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:25, 16 Wrz 2013    Temat postu:

To popchnijmy akcję do przodu...


29.10. (Sarah)

I’m sitting at the window and hoping to catch a glimpse of Eve in the crowd. Maybe I’m just cheating myself with the hope...

We arrived at the seaport yesterday. That day, Khaled’s women left us. It turned out that he was helping them get home to their families. Then we were heading towards the market, when suddenly we heard shouting and what sounded like a fight. There wasn’t time to learn what was going on, we were soon surrounded by yelling, fighting, enraged men. Khaled pointed to a group of men in what looked like uniforms, and told us to run there. When I reached them – thankfully, they WERE soldiers – I turned to see Eve, but there was no sign of her, and no chance of getting back for her into the middle of the crowd. Now as I recall the happenings, I’m quite sure I heard a shot – there was some shooting, generally – and right then Eve cried out. Didn’t sound like a cry of pain, but I’m not sure of anything right now, having mulled it over for hours. Maybe I’m imagining things. Hours have passed until everything calmed down, and then it was hard to find any traces. No familiar bodies were found, either. It gives some hope.

I hear Father outside the door. Whether it was the Lord’s Will or coincidence – whatever you call it – Father was the first person I ran into after reaching the soldiers’ headquarters. I name it the Good Lord’s Will. He is good, He will help Eve.

I told them to look for Khaled and Ahmed, as well. They were the last to see Eve...

Father came in and just shook his head again. He looks tired, although you’d think he got ten years of his life back once he saw me. He’s ageing a little again in his concern for Eve.

Maybe I should look more closely at the passing crowd. Just maybe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:18, 16 Wrz 2013    Temat postu:

No i Khaled puścił tę bojową a zniknął z tą o której śnił. To jej źle wróży! Pojawili się też żołnierze i ojciec. I co dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:23, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Pozwolę sobie zaznaczyć, że on im kazał obu biec do żołnierzy, nie tylko Sarze Smile

(I tylko: i co dalej, i co dalej... Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:26, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Kazał, kazał, ale coś Eve nie dobiegła ... albo ktoś inny ją porwał, albo ... wróciła do Khaleda ... jak sądzę ... takie wyraziste oczy miał ... dlatego pytam, co dalej? Bo to mi zaczyna wyglądać na love story Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pon 11:27, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lidka
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:07, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Tak, Khaled ma inny sposób pisania, łatwiejsze wyrazy, łatwiejsze konstrukcje zdań, krótsze zdania. Ale mam nadzieję, że z tym jedzeniem żywcem to sobie raczej na przenośnię jakąś pozwolił. Zresztą uważa Eve za chorą, więc chyba nic jej na razie nie grozi z jego strony.

Stawiam zresztą na to, że nasz Romeo właśnie został postrzelony, a biedna Eve tonie z tego powodu we łzach - ciekawe czy zgadłam. Smile

Jeszcze chciałam spytać o te fragmenty:
"Whether it was the Lord’s Will or coincidence" - "czy to jego zasługa czy przypadku" że Sarah od razu wpadał na właściwą osobę? o to jej chodzi?

"He looks tired, although you’d think he got ten years of his life back once he saw me." - chodzi o to, że on wygląda 10 lat starzej niż jak go wcześniej widziała? i czy one to stwierdza, czy zaprzecza temu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:16, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Lidka napisał:
Tak, Khaled ma inny sposób pisania, łatwiejsze wyrazy, łatwiejsze konstrukcje zdań, krótsze zdania. Ale mam nadzieję, że z tym jedzeniem żywcem to sobie raczej na przenośnię jakąś pozwolił. Zresztą uważa Eve za chorą, więc chyba nic jej na razie nie grozi z jego strony.

Stawiam zresztą na to, że nasz Romeo właśnie został postrzelony, a biedna Eve tonie z tego powodu we łzach - ciekawe czy zgadłam. Smile

Jeszcze chciałam spytać o te fragmenty:
"Whether it was the Lord’s Will or coincidence" - "czy to jego zasługa czy przypadku" że Sarah od razu wpadał na właściwą osobę? o to jej chodzi?

"He looks tired, although you’d think he got ten years of his life back once he saw me." - chodzi o to, że on wygląda 10 lat starzej niż jak go wcześniej widziała? i czy one to stwierdza, czy zaprzecza temu?


Ad. 1. Wink Język/styl arabski preferuje współrzędne łączenia zdań, ale też wielkie przenośnie. Szczerze wierzę, że język ma wpływ na mentalność i vice versa.

Ad. 2. Poczytamy, zobaczymy Wink

Ad. 3. "(niezależnie) czy sprawił to Bóg, czy przypadek"

Ad. 4. "Wygląda na zmęczonego, chociaż widać było, że kiedy mnie zobaczył, to odmłodniał o dziesięć lat."


Wyczerpująco? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:21, 16 Wrz 2013    Temat postu:

AMG napisał:
(I tylko: i co dalej, i co dalej... Wink )

Laughing A Ty się strasznie upierasz, żeby nic nie wyjaśnić Laughing To kto tu jest bardziej uparty?
Albo ja źle czytam, albo dalej nie wiadomo, kto jest kto. Ojciec Sarah - ale jak on się nazywa? Zakładam, że to już jest Cartwright, ale który?

Cóż mi pozostało innego jak: " i co dalej..." Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:26, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Ależ ja się nie upieram... To historia tak idzie...

Poza tym, już prawie jesteśmy w domu. Kilka postów i będzie jasno jak w dzień.

No, może kilkanaście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:35, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Dobrze jest, fajnie się czyta, ja tylko tak pozornie kręcę nosem Laughing
Czy już nie pora na te "kilka postów" żeby było "jasno jak w dzień"? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:41, 16 Wrz 2013    Temat postu:

No nie wiem, u mnie pochmurno raczej i tak jasno nie jest, a również chciałabym wiedzieć CO DALEJ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:42, 16 Wrz 2013    Temat postu:

No to kolejny post na lepszy humorek.

1.11. (Sarah)

I can’t bear to leave shore, yet I can’t bear to stay. The ship is to leave in a moment. Dear Lord, watch over Eve and bring her safely home. Watch over me and dear, dear Father. He’s had far too many worries on this journey. Lead us home safely, to our family, and let us appreciate them the more for all that has happened here. May this damned land never have existed.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:47, 16 Wrz 2013    Temat postu:

Amen.

A gdzie ten lepszy humorek? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 6 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin