Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zadanie - wrzesień
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Camila
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:11, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Jest ranczerem a nie karieriowiczem Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Camila dnia Wto 14:12, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:13, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Mógł zmienić plany Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Camila
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:34, 17 Wrz 2013    Temat postu:

U mnie planów na razie nie zmienił a to dalszy ciąg:

Nastał kolejny nowy piękny dzień, lecz dzisiaj było jej jakoś łatwiej i inaczej.Był to w jej życiu przełom, bo pierwszy raz odkąd w wypadku zginęła jej rodzina, zdecydowała, ze musi przestać żyć wspomnieniami i uciekać przed otaczającym ja światem.Pierwsze co zmieni to to, ze już dłużej nie będzie się chować pod mundurem, który do tej pory ukrywał mila i sympatyczna osóbkę jak pancerz, a nie tylko pochłoniętego obowiązkami policjanta.. Sądziła, ze to tylko jej zasługa, ale to nie było prawda co zauważyły będące pod jej opieka dzieci, które czasami lepiej wiedziały o co jej chodzi chociaż sama nie do końca o tym wiedziała. Adam tak jak i Kamila również zaczął się dziwnie zachowywać co było obiektem zainteresowań Hossa i Małego Joe, którzy próbując uzyskać jakiekolwiek informacje od brata uciekali się również do podstępów i prób go sprowokowania swoimi żarcikami i docinkami, ale to okazało się nie skuteczne. Jedyna informacja jaka padła z ust ich brata to, ze jedzie do Carson i ma jakieś sprawy do załatwienia.Wiedzieli, ze nie może mieć żadnych spraw do załatwienia, ponieważ od dłuższego czasu zajmował się tylko obowiązkami na ranczu, a prace w biurze projektowym rzucił.Pytając go kiedy wróci usłyszeli tyko krótkie nie wiem. Jadąc do Carson na myśl przychodziła mu tylko ta mala policjantka, ale sam nie wiedział czemu. Złożę tylko te zeznania i niech się odczepi ja mam i tak dużo zajęć, ale i tak nie mógł o niej zapomnieć i tego promiennego serdecznego uśmiechu, którym go wczoraj obdarzyła.Wchodząc usiłował powstrzymać emocje, które na jej widok zaczęły nim targać i żegnając się już sam nie wiedział czemu, ale zaproponował jej wspólne pójście na kawę.Spostrzegł odlewający ja rumieniec i cicho wypowiadane:
- Tak, chętnie pójdę.
- To może teraz jeżeli nie ma pani nic przeciwko- sam sobie przestał ufać kiedy dotarło do niego to co mówi, a właściwie co ja robię, ale teraz już nie mógł się ze swojej propozycji wycofać, bo co by sobie o nim pomyślała. Na tej jednej kawie się nie skończyło. Coraz częściej zaczął ja odwiedzać i rzadziej skupiał się nad tyn co go tak w niej interesuje, a bardziej chciał z nią rozmawiać, bo potrafiła nie tylko ładnie mówić, ale tez umiała go słuchać. Ale nie tylko ona go interesowała, bardzo tez polubił Krzysia i Agatę zresztą z wzajemnością. Bardzo lubił zabierać Kamilę na spacery, o wyjątkowo kończąca się powoli jesień była piękna i słoneczna. W czasie jednego z takich spacerów chciał jej powiedzieć o swoich uczuciach, ale zamiast tego zobaczył w niej anioła kiedy promienie słońca zaczęły delikatnie oświetlać i pocałował ja.
- Chciałbym żebyś poznała moja rodzinę- mówił to niepewnym głosem w obawie, ze możne się nie zgodzić.
- No dobrze, a wiec kiedy?
- Jutro przyjadę po was, zgadzasz się?
- A mam jakieś wyjście- zaczęła się promienne do niego uśmiechać i nie musiał nic więcej mówić. Oboje wrócili bardzo podekscytowani do domów przed jutrzejszym dla nich bardzo ważnym dniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:40, 17 Wrz 2013    Temat postu: Zadanie -wrzesień

Znajomośc jak widać się ładnie rozwija.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:50, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Dobrze idzie Smile Tylko wciąż mało Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:53, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Za to w odcinkach. Ciekawe ... Co dalej?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:03, 17 Wrz 2013    Temat postu: Zadanie -wrzesień

Jestem ciekawa czy Laura się znowu nie pojawi i nie namiesza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Camila
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:08, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Adam nie spiesznie wszedł do domu, gdzie od dłuższego czasu czekała na niego zniecierpliwiona rodzina. Nie przejmując się ich humorem oświadczył, ze:
- Jutro na kolacje przyjdzie moja dziewczyna razem ze swoim adoptowanym synkiem i kuzynką . - widział, ze są ciekawi kim ona jest i czym się zajmuje. - widzę, ze chcecie wiedzieć kim są?
- No tak, ale jeżeli nie chcesz mówić możemy zaczekać do jutra.
- Dobrze, dobrze wiem i tak, ze chcecie wszystko wiedzieć. A, wiec tak poznałem ją w czasie kiedy byłem w Carson załatwić sprawę tego bydła. Ma na imię Kamila i jest zastępcą tamtejszego szeryfa i pochodzi z Polski.
- Aha- z zastanowieniem powiedział Ben.- możesz powiedzieć coś więcej.
- Co jeszcze chcielibyście o niej wiedzieć.
- No czy ma jeszcze jakąś rodzinę, czym się interesuje, no w końcu powinniśmy o czymś z nimi rozmawiać.
- Bliższej rodziny nie ma, a poza tym czyta wszystko co wpadnie jej w ręce, lubi tez wszelkiego rodzaju zwierzęta...
Nastał nareszcie dzień, który miał wszystko wyjaśnić. Wszyscy byli tą sytuacją poddenerwowani. Im bliższy był wieczór radość ze spotkania z rodzina Adama przeradzała się strach i obawę przed wygłupieniem się. Zaczęła się szykować na to wyjście, gdy usłyszała dzwonek do drzwi i zobaczyła stojącego w nich Adama w ciemnym garniturze i białej koszuli z malutkim bukiecikiem fiołków.
- Jeszcze jesteś nie gotowa?- powiedział to podając jej kwiatki.
- Wejdź i zaczekaj na mnie chwilkę.- istotnie zaraz przyszła w bezowej sukience z krótkim rękawem.- To co możemy jechać.
Czekający na nich w domu Cartwrightowie bardzo się niecierpliwili, aby poznać w końcu osobę, która tak bardzo odmieniła Adama i jak się później okazało, ze to nie była jedyna niespodzianka jaka dla nic przygotował...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:16, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Ciekawie się zapowiada Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odwiedzająca
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:19, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Oczywiście,kończy się w najciekawszym momencie Laughing
Nie omieszkam zapytać...Co dalej?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Odwiedzająca dnia Wto 19:19, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:22, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Jak można urwać w takim momencie? No właśnie ... co dalej?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Wto 20:23, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Camila
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:34, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Pierwszy do domu wszedł Adam, z którym weszło dwoje roześmianych dzieci, które na widok dla nich wielkich mężczyzn jakoś niezwykle ucichły i speszyły się, a na końcu weszła nie wysoka drobna dziewczyna z długimi rozpuszczonymi włosami. Pierwszy by ich powitać ruszył Ben, który podszedł i zaczął przedstawiać:
- Ja nazywam się Ben Cartwright, a to są moi synowie: ten większy to Hoss, a to Joe. Miło mi was poznać. Adam dużo o pani mówił- stwierdzając to spojrzał ukradkiem po swoich synach.
- Mnie jest również bardzo miło. - kiedy kończyła to mówić przeszli do stołu.
Joe był zdziwiony tym, ze jego w głowie bratu zawróciła bardzo skromna dziewczyna.Po zakończonej kolacji rozmawiali jeszcze jej pracy, która nie zawsze interesująca, chociaż to pozwoliło na kilka minut zniknąć Adamowi i zabrać ze swojego pokoju malutkie pudełeczko i ogromny bukiet czerwonych róż. Dopiero po jakimś czasie zaważyli, ze go nie ma. Dopiero później spostrzegli, ze stoi na schodach z bukietem i usłyszeli:
-Proszę wszystkich o chwile uwagi, gdyż mam wam coś do powiedzenia, a przede wszystkim Tobie najdroższa. Od dawna chciałem cie zapytać, czy zostaniesz moja żoną. - wszyscy z ogromna ciekawością patrzyli to na Adama to na Kamilę i czekali na jej odpowiedź.Po chwili wyjąkała:
- Tak.- kwiaty zostały na schodach, a on podszedł i otworzył pudełko gdzie znajdował się śliczny pierścionek z czerwonym oczkiem i otoczony malutkimi diamentami.
- No to w takim razie powinniście zamieszkać razem- wykrzyknęli razem Joe i Agata.
- No właśnie oni maja kochanie racje- powiedział Adam.-Jutro się tutaj wprowadzicie.
- A mam jakieś wyjście- widział na jej twarzy ten sam uśmiech, który mówi sam za siebie...
- To wszystko wiemy.
- Jednak nie wszystko, a kiedy ślub- odezwał się ten sam co poprzednio duet. Na twarzach zaręczonych pojawiło się zakłopotanie, bo o tym nigdy wcześniej nie rozmawiali. Sami nie wiedzieli co odpowiedzieć.
- Na razie to się zaręczyli, a wy już o ślubie- spokojnym głosem odezwał się Ben, który próbował ukryć wzruszenie.
- Ale to najważniejsze.- upierał się Joe. Adam i Kamila spojrzeli na siebie porozumiewawczo i oznajmili, ze:
- Ślub odbędzie jak najszybciej, ale chcemy wziąć cywilny.- tymi słowami wśród zebranych wywołali konsternację.- Ślub kościelny weźmiemy w Polsce zgodnie z panującym tam zwyczajem w rodzinnej parafii mojej narzeczonej.
- Jeżeli tak postanowiliście niech i tak będzie. Bylibyście tylko szczęśliwi i tego wam z całego serca życzę...
Cywilny ślub wzięli w Sylwestra w Ponderossie, na który zaprosili najbliższych znajomych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Odwiedzająca
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 01 Wrz 2013
Posty: 1654
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:40, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Wyjątkowo urocze opowiadanie,Kamilko Smile
Szkoda tylko,że to sen,piękny,ale tylko sen Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Odwiedzająca dnia Wto 20:40, 17 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:41, 17 Wrz 2013    Temat postu:

Ważne, że się dobrze kończy Smile I treść też dobra. A sny się czasem sprawdzają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Camila
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4515
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:51, 17 Wrz 2013    Temat postu:

To prawda sny sie czasem sprawdzaja, ale jeszcze troszke im namieszam ale to juz bedzie w osobnym temacie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin