Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trafiła kosa na kamień...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Agi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:20, 20 Gru 2013    Temat postu:

liczę na Ewelinę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:25, 20 Gru 2013    Temat postu:

Ja nic nie wiem Wink ale skoro kogoś pochowali, to pewnie nie żył już ... jak oprzytomnieją ci żywi, to się wyjaśni ... coś się rozdzielili bohaterowie Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Przyjaciel Cartwrightów



Dołączył: 13 Gru 2013
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:23, 20 Gru 2013    Temat postu:

Może rozwiążę zagadkę.

Aga napisał:
Pochylił się nad Jordanem. Nie żył.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotrek dnia Pią 20:28, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:30, 20 Gru 2013    Temat postu:

Fakt ... ale Jordan mógł udawać ... Aga ostatnio podstępna się zrobiła ... Surprised

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:33, 20 Gru 2013    Temat postu:

ja? podstępna? Laughing juz chyba nie będę kombinować ....historia potoczy się gładko Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:48, 20 Gru 2013    Temat postu:

No to czekam na dalszy ciąg ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:54, 20 Gru 2013    Temat postu:

ale do Teksasu daleko Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Pią 22:54, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:59, 20 Gru 2013    Temat postu:

Jak to daleko? Teksas za rzeką wszak jest Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:03, 20 Gru 2013    Temat postu:

dobra zapytam...podobno nie ma głupich pytań...za jaką rzeką Confused ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:06, 20 Gru 2013    Temat postu:

Tytuł westernu "Teksas po drugiej stronie rzeki" ... tak jak "15.10 do Yumy" Smile Nie pamiętam o jaką rzekę chodziło? Może Rio Grande ... taka dźwięczna nazwa ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 23:07, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:08, 20 Gru 2013    Temat postu:

15.10 cos mi mówi ...obu nie widziałam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 23:09, 20 Gru 2013    Temat postu:

Rio Grande del Norte
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:10, 20 Gru 2013    Temat postu:

warte obejrzenia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:29, 20 Gru 2013    Temat postu:

Klasyczne, dobre westerny ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:35, 20 Gru 2013    Temat postu:

**************************************

Trzy dni później.

-Słyszy mnie pan – doktor Henry ciągle miał wątpliwości jak nazywać swoich dwóch pacjentów.
-Tak.
-Jak głowa? Boli? Widzi pan mnie?
-Tak.
-Jak się pan nazywa?
-Adam…Adam Cartwright. Do diabła…gdzie jest moja żona?- Adam próbował wstać, ale zakręciło mu się w głowie i opadł z powrotem na poduszkę.
-Proszę nie wstawać. Ma pan spore kłopoty. Macie – poprawił się doktor Henry zerkając również na Joe.- Nie wiemy kim jesteście próbowaliście zabić kobietę w ciąży, zabiliście jej męża.
-To ja jestem jej mężem! Gdzie ona jest? Do jasnej cholery! Puść mnie pan! Joe, Joe! Co z nim?
-Kiedy strzelił do Patrycji Cartwright jeden z oddziału unieszkodliwił pańskiego brata.
-Strzelił? Joe strzelił a jednak … – Adam usiadł blady. Dotknął dłonią bandaży na głowie. Przetarł dłonią twarz. Walczył z zawrotami głowy i mdłościami. – Żyje? Czy Patrycja żyje? Doktorze? – Adam nawet nie miał siły wykrzesać z siebie energii, pytał bez emocji bez życia. Tylko zaciśnięta szczęka zdradzała spore napięcie.

-Żyje, ale to brzmi jak przyznanie się do winy, nie sądzi pan?- Doktor Henry nie bardzo wiedział co myśleć o całej sprawie. Patrzył na Adama i miał wątpliwości. Pogmatwane to wszystko.
-Idę po sierżanta Stilla, a pan niech lepiej zastanawia się młody człowieku co mu pan powie.

**************************

Ben stał w Wirginia City jak rażony gromem.
Łzy stanęły mu w oczach. Był silnym mężczyzną, przeżył już stratę trzech żon ale nigdy dziecka.
Patrzył się w ten kawałek kartki jakby miał nadzieję, że treść zmieni się pod wpływem wzroku i modlitw. Nie mieściło mu się to w głowie. Jego najstarszy syn nie żyje. Gdzie Hoss i Joe? Dlaczego to nie oni nadali telegram? Gdzie Patrycja? Kim jest nadawca? Dlaczego jego Adam nie żyje? Dlaczego?
Roy położyłdłoń na jego ramieniu. Cóż mógł więcej zrobić?


**************************

Adam w nieskończoność tłumaczył sierżantowi i doktorowi zawiłą, nieprawdopodobną., pokręconą historię. Joe kiedy się ocknął potwierdził wszystko.
Henry i Still odeszli na bok. Rozmawiali szeptem z ukosa zerkając na braci.
-Co o tym myślisz Henry?- Sierżant ufał osądom doktora. Przekonał się nie raz, że znał się na ludziach i potrafił wyczuć ich intencje.
-Historia tak pokręcona, że chyba im wierzę. Nie wyglądają na kłamców . Zresztą nadasz telegram do Utah, rozwieje się przynajmniej część wątpliwości. Ale jednego nadal nie rozumiem….
-Właśnie – włączył się Still – skoro Patrycja jest pańską żoną to dlaczego mierzyła do pana? I dlaczego pański brat strzelił do niej?

Na to pytanie Adam nie znał odpowiedzi. Fakt to bardzo trudno wyjaśnić. A czas ucieka. Adam nabrał powietrza i wypuścił powoli. Przeczesał dłonią powoli włosy. Bezradnie rozłożył ręce. Dawno nie czuł się taki bezradny.
-Nie wiem, nie wiem. – Adam opadł na łóżko wykończony tym przesłuchaniem. Spojrzał na Joe. Młodszy brat miał wypisane poczucie winy na twarzy.

Sierżant wyszedł a doktor usiadł i wziął do ręki gazetę.
-Adam…ja…ja musiałem…- jak miał wytłumaczyć, że wybrał brata.? Czy Adam kiedyś mu wybaczy?
-Później Joe –Adam machnął zrezygnowany ręką -Później.

************************

Telegram z Utah rzucił światło na sprawę braci Cartwright. Szeryf Madson zapewniał, że to nie Adam strzelał. Najważniejsze, że był świadkiem kiedy Patrycja w jego obecności zapewniła, iż Adam jest jej mężem. Rysopis pasował. Szeryf zawiadamiał również, że trzeci brat niejaki Hoss właśnie jest w drodze do fortu.
-Carter pojedziesz wysłać telegram do Nevady. Cholera, taka pomyłka.

***********************

-Ben! Ben! Zatrzymaj się! –Roy biegł w stronę przyjaciela, który właśnie zamierzał opuścić miasto. – Telegram- podał mu kartkę z trudem łapiąc oddech.
Ben znowu jak kilka dni wcześniej stał jak rażony piorunem. Tym razem powód był zupełnie inny. Roy poklepał go po plecach. Pozwolił sobie przeczytać telegram wcześniej więc znał jego treść.
-Chodź Ben, chyba musimy się napić przyjacielu. W oczach miał łzy wzruszenia.

Ben nawet nie był w stanie wykrztusić słowa. Patrzył jak zahipnotyzowany w ten kawałek kartki. Tym razem nie było mowy o pomyłce. Tylko jego synowie mówili do niego „Pa”. A więc jego dziecko żyje. Ktoś właśnie ściągał z jego barek ogromny ciężar. Wzniósł oczy do nieba. Nie trudno było zgadnąć komu dziękował.


**********************


- Niech pan siada panie Cartwright, najpierw zadam panu kilka pytań – sierżant Still podał rękę Hossowi i wskazał na krzesło.

Po raz trzeci w ciągu kilku dni słuchał tej niewiarygodnej historii. Po jej zakończeniu udali się do pozostałych braci.
Kiedy Hoss rozmawiał z braćmi Still półgłosem rozmawiał z doktorem. Sprawa jasna jak tylko będą na siłach ruszą do szpitala po Patrycję.

Doktor Henry Thomson zmarszczył czoło.
Patrzył na braci, którzy cieszyli się swoją obecnością i już planowali podróż po Patrycję.
Henry szczerze im życzył powodzenia. Będzie im potrzebne. Zwłaszcza najstarszemu z braci.
Nie sądził by Adam zdawał sobie sprawę jakie czekają go problemy z żoną. On już wiedział. Był przecież lekarzem. Całkiem dobrym lekarzem.

*dla Ciebie na dowód, że nie jestem podstępna Cool


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Pią 23:43, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Agi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 15 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin