Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bonanza -moje fanfiction
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:05, 12 Paź 2012    Temat postu:

Ewelina napisał:
Czy ktoś sądzi, że młodzi ludzie patrzą w gwiazdy posiłkując się mapą nieba z wyszczególnieniem poszczególnych planet ?

Niektórzy tak. Albo jedno coś o tych gwiazdach wie i może drugie nauczyć... I mu zaimponować?

Ja tam nie wiem, ale Zorina dała jasno do zrozumienia, że nic oprócz całowania tam nie było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:44, 13 Paź 2012    Temat postu: Bonanza -moje fanfiction

Bo taka pierwsza miłośc musi być czysta i romantyczna.
A po za tym dziewczyna była chora.
Tak czułam że tą scenę na sianie kiedyś mi wypomną.
Nie wiadomo czy Bennie też coś takiego nie wyrzeźbi w końcu 'cicha woda brzegi rwie '.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:00, 13 Paź 2012    Temat postu: Bonanza -moje fanfiction

Beniamin i Michele wracali z pikniku gdy naglę rozpętała się burza.
Udało im się schronić w jakieś grocie.
Dziewczyna ciągle drzała -trudno było rozeznać czy bardziej ze strachu czy z zimna.
Zdjął wiec marynarkę i opiekuńczym gestem przykrył jej plecy.
Potem spojrzeli na siebie i oboje poczuli to samo.
-Mam ci pomóc zdjąć suknie ?spytał.
Skinęła głową.
-Nie musisz tego robić jeśli nie chcesz zaczął.
-Chce bardzo ,tak samo jak ty wyszeptała.
Obudziła się rano.
Nie padło żadne słowo.
Ubrała się i zawiózł ją do pracy.
Gdy wychodziła z pracy czekał tam na nią stojąc przy bryczce.
-Michele chciałem ci coś dać.
W ręku trzymał piękny pierścionek.
-To pierścionek zaręczynowy mojej matki. Wyjdziesz za mnie ?
Rzuciła mu się z radością na szyję.
-Tak krzyknęła.
Kilka osób na ulicy spojrzało na nich ze zdziwieniem.
-Spokojnie panowie ,panna Kennedy zgodziła się zostać moją żoną.
-To wspaniale. Może z tej okazji postawisz nam kolejkę w sallonie ?
-Czemu nie ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Sob 9:44, 13 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:17, 13 Paź 2012    Temat postu:

Zorina, rozkręcasz się.

Zorina13 napisał:
'cicha woda brzegi rwie '.


Teraz już żadnych niedomówień nie ma. Ale żeby potem nie było na nas... Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:02, 13 Paź 2012    Temat postu:

Coś takiego! I to nawet Zorina! A na mnie krzyczałyscie, że Adam tak prędko... i jeszcze tatę poganiał, żeby formalności pozałatwiał, bo jemu nie wypadało, żeby plotek nie wzbudzać... ale muszę przyznać, że Bennie okazał się prawdziwym Cartrightem, na drugi dzień zameldował się z pierścionkiem i oświadczył... fajne... i takie szybkie... westernowe tempo, takie, jakie lubię... tylko po co poszedł do saloonu, żeby stawiać kolejkę z okazji zaręczyn... żeby tylko z tego kłopotu nie było... I pomysleć, jaki wpływ ma to forum na Zorinę...SmileSmileSmile Kiedy dalszy ciąg? Fajne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stefka
Przyjaciel Cartwrightów



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:26, 13 Paź 2012    Temat postu:

Zorina, część o Hossiem bardzo fajna, mogłabym o nim jeszcze trochę poczytać. Smile Jack zdaje się przeżył swoją pierwszą wielką miłość. I tu się nasuwa "Jak to jest być Cartwrightem? - Ciężko." Bennie szukał swojego miejsca w rodzinie, widać znalazł. I wiele się nauczył na studiach... I jakoś szybko znalazł sobie żonę.... Bardzo ciekawi mnie Alice, o niej do tej pory nie było zbyt wiele, a wydaje się interesującą postacią. I pojawiają się "momenty" w Twoich opowiadaniach, ale bardzo zgrabne, fajne. Też chcę jeszcze. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ania2784
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 23 Cze 2012
Posty: 4040
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:27, 13 Paź 2012    Temat postu:

Jeszcze, jeszcze.... A Bennie chyba nie powinien tak od razu do tego saloonu, dopiero co się zaręczył... i co na to narzeczona.... Zorina, kiedy ciąg dalszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:54, 13 Paź 2012    Temat postu:

rika napisał:
Zorina, rozkręcasz się.

Zorina13 napisał:
'cicha woda brzegi rwie '.


Teraz już żadnych niedomówień nie ma. Ale żeby potem nie było na nas... Wink .


A na kogo ma być??? Jeszcze jakiś czas z nami na tym forum i Zorina sama zacznie Adama rozbierać Wink Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Josefina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:57, 13 Paź 2012    Temat postu:

ania2784 napisał:
Jeszcze, jeszcze.... A Bennie chyba nie powinien tak od razu do tego saloonu, dopiero co się zaręczył... i co na to narzeczona....


Zgadzam się z Anią. Powinien wiecej czasu z narzeczoną spędzać, a nie po saloonach się włóczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rika
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 4854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:05, 13 Paź 2012    Temat postu:

Josefina napisał:
rika napisał:
Zorina, rozkręcasz się.

Zorina13 napisał:
'cicha woda brzegi rwie '.


Teraz już żadnych niedomówień nie ma. Ale żeby potem nie było na nas... Wink .


A na kogo ma być??? Jeszcze jakiś czas z nami na tym forum i Zorina sama zacznie Adama rozbierać Wink Laughing

A to jeszcze go nie rozebrałyśmy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:14, 14 Paź 2012    Temat postu: Bonanza -moje fanfiction

-Składam ci szczere kondolencje kuzyn z okazji tego ślubu Jack Cartwrigt mówił to uśmiechając się swym promienym i łobuzerskim uśmiechem.
-Niepotrzebne. Ja się bardzo cieszę.
-Cieszysz z tego że tracisz swą wolnośc ? Nie wiesz co czynisz.
-Wiem bardzo dobrze.
-Mnie za to odpowiada stan kawalerski. Na świecie jest tyle pięknych kobiet ,po co miałabym ograniczać się tylko do jednej.
-Jack myślisz że dam się nabrać na tą twoją pozę bawidamka ? Nigdy nie zapomniałeś o Jessice ,dlatego ciągle jesteś sam.
Zapanowała ciężka ,niezręczna cisza.
-Przepraszam ,nie chciałem cię urazić.
-Nie mam o czym mówić.
-Muszę iśc przebłagać Michele bo zdaje się jest zła o to wczorajsze picie w sallonie.
-Jeszcze się z nią nie ożeniłeś a już musisz tańczyć tak jak ci zagra.

Veronika Lane siedziała w powozie.
Słuchała co mówi Peter Braun ale z trudem do niej docierało.
Czy naprawdę musieli napadać na bank i brać zakładników ?
Nie było innego sposobu by mogli zacząc wspólne życie ?
-Tak będzie lepiej kochana ,uwierz mi.
Zawsze robiła to czego on chciał i tak było i tym razem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez zorina13 dnia Nie 11:47, 14 Paź 2012, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Basia
Szeryf z Wirginia City



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Pomorze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:56, 14 Paź 2012    Temat postu: Re: Bonanza -moje fanfiction

zorina13 napisał:
'cicha woda brzegi rwie '.

zorina13 napisał:
Mam ci pomóc zdjąć suknie ?

No i skończyła się epoka spacerów w świetle księżyca....

Pojawiają się tez nowe postacie, ciekawe z kim zostaną powiązane. No i okazuje się, że Jack ciągle pamięta o Jessice... A Bennie chyba sporo ma ze swojego taty, szybko się zorientował, że Jack coś ukrywa pod tym ślicznym radosnym uśmiechem. Zorina, rozbudziłaś moją ciekawość. Kiedy ciąg dalszy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:39, 14 Paź 2012    Temat postu:

I dobrze, że Bennie liczy się ze zdaniem Michelle, tak powinno być... Jack kiedyś może nie tyle zapomni o Jessice, co pogodzi się z losem i pewnie znajdzie jakąś miłą dziewczynę, no i te nowe postacie... podejrzewam, że sporo namieszają w życiu Cartrightów... ciekawe... Kiedy dalszy ciąg?... Czekam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AMG
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 3024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:12, 14 Paź 2012    Temat postu:

Jakaś strzelaninka w banku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:18, 14 Paź 2012    Temat postu:

Wszak to western, więc jak ma się coś dziać, to albo strzelanina w banku, albo napad na dyliżans alno najazd Indian..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Zoriny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 32 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin