Forum www.bonanza.pl Strona Główna www.bonanza.pl
Forum miłośników serialu Bonanza
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Koniec i początek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 94, 95, 96  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Mady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:59, 08 Lis 2014    Temat postu:

ADA napisał:
Mściwa, podła jędza. Takiej należałaby się porządna nauczka.

Pewnie by się należała, ale ... tylko w baśniach wszyscy źli bohaterzy zostają ukarani. Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:20, 08 Lis 2014    Temat postu:

Wiem o tym ... niestety

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:01, 09 Lis 2014    Temat postu:

Mada napisał:
Czuła się zaszczuta i poniżona.

No coś ty Hilary? Poznałaś uczucie zaszczucia? Tylko, że w jej przypadku wszystko było prawdą. Surprised
Mada napisał:
W nocy, w zaciszu swojej sypialni obmyśliła strategię(...)
- Elizabeth, jakże się cieszę, że cię widzę – zaczęła uradowanym głosem.
- Słucham? – zdziwienie panny Curtis nie miało granic.
- Nie masz pojęcia, jak się za tobą stęskniłam – wyjawiła Ann, całując powietrze po obu stronach policzków zaskoczonej nauczycielki.

Świetna scena, taka typowa zawoalowana fałszywość do granic możliwości... Very Happy
Mada napisał:

- Dan był bardzo wytrwały w staraniu o moje względy – wyjawiła, teatralnie wzdychając. – A kiedy już pokonał wszystkich kandydatów, spędzaliśmy razem upojne chwile. To mężczyzna, który działa szybko, jeśli czegoś naprawdę chce. Jego namiętne pocałunki …

O zgrozo! Shocked
Mada napisał:

- Skoro było wam tak wspaniale, to dlaczego zerwaliście zaręczyny? – przerwała Elizabeth, nie chcąc słuchać jej intymnych zwierzeń.
- Wmieszał się Adam Cartwright – powiedziała, spuszczając oczy. – Ma duży wpływ na Dana, zbyt duży – podkreśliła.

O matko! Shocked Ależ się przygotowała....Shocked
Elizabeth niemal została zmiażdżona, pomyślałam, że Kim pójdzie lepiej i z początku nawet odniosłam takie wrażenie, ale te słowa Ann zwaliły mnie z nóg....Shocked Kim pewnie też...
Mada napisał:

- Dan ze mną zerwał po tym, jak zobaczył mnie i Adama – wyznała, spuszczając oczy.

Rewelacja numer jeden....
Mada napisał:

- Dlaczego po zerwaniu zaręczyn nie związała się pani z Adamem?

Kim zadała dobre pytanie, liczyłam, że Ann chociaż się zająknie....
Mada napisał:
....czy Adam, całując mnie, nie ma przed oczyma swojej zmarłej żony. Czy kocha się ze mną czy z nią? Po prostu nie chciałam być żoną tylko z nazwy.

Rewelacja numer dwa....Cwaniara! Muszę przyznać, że uknuła misterny plan opracowany w najdrobniejszych szczegółach....Shocked
Mada napisał:
- Tak… - Kim spojrzała na nią odrobinę przygaszona. – Nasze spotkanie na pewno zapamiętam na długo.

....który już zaczyna się realizować...Evil or Very Mad

Mada nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy...fragment rewelacyjny! Sytuacja jest trudna....dziewczyny nie zapytają wprost "swoich" mężczyzn o te insynuacje....Znając Ann podejrzewam, że może zainicjować niby przypadkowe wpadnięcie w te lub tamte ramiona.... tudzież wpadnięcie ustami wprost w zainteresowane usta... Ciekawe jak to rozwikłasz Cool


p.s. ....że nie wytrzymałam chyba nie muszę pisać Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 0:04, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:41, 09 Lis 2014    Temat postu:

Aga napisał:
Znając Ann podejrzewam, że może zainicjować niby przypadkowe wpadnięcie w te lub tamte ramiona.... tudzież wpadnięcie ustami wprost w zainteresowane usta...

Pewnie by tak zrobiła, gdyby nie przywiozła ze sobą narzeczonego. Nawet jak na nią - publiczne sceny czułości byłyby zbyt ryzykowne. Ona raczej działa w ukryciu, zaciszu domu. Rolling Eyes Poza tym zawsze jej zależało na zachowaniu pozorów.

Aga napisał:
....że nie wytrzymałam chyba nie muszę pisać Laughing

Laughing Laughing Laughing Podejrzewałam, że tak będzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mada dnia Nie 10:44, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:46, 09 Lis 2014    Temat postu:

Mam nadzieję, że przeciągniesz ją końmi po prerii Mada Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:50, 09 Lis 2014    Temat postu:

Tak wyrafinowanych zabaw nie mam w planach. Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:56, 09 Lis 2014    Temat postu:

Ojoj Laughing ... Ja tylko mam nadzieję czytając osiągnąć porównywalny poziom satysfakcji Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga dnia Nie 10:56, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ADA
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 11 Lut 2014
Posty: 9155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:20, 09 Lis 2014    Temat postu:

Mada napisał:
Tak wyrafinowanych zabaw nie mam w planach. Laughing


Szkoda


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aga
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 19929
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:26, 09 Lis 2014    Temat postu:

Wierzę, że Mada coś wymyśli Mada? Mada? Myślisz, że wymyślisz? a może już wymyśliłaś...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:18, 09 Lis 2014    Temat postu:

W następnym fragmencie Ann z pewnością nie zostanie ukarana. Będzie o niej mowa, ale jako taka się nie pokaże. Rolling Eyes Zalecam cierpliwość. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:51, 09 Lis 2014    Temat postu:

Cytat:
Nie mogła znieść lekceważenia ze strony mieszkańców Virginia City, pogardliwych lub natrętnych spojrzeń, szeptów wymienianych między sobą, gdy przechodziła ulicą. Doszło do tego, że przestała wychodzić z domu. Czuła się zaszczuta i poniżona.

Cóż za cios dla jej wybujałego ego!

Cytat:
Mąż nie komentował jej decyzji. Nie namawiał do pozostania, nie doradzał, nie przekonywał. Po prostu przyjął do wiadomości, że jego żona wyjeżdża.

Pan Irons wreszcie pokazał, że jest mężczyzną a nie pantoflarzem. I dobrze

Cytat:
…wysiadł z niego wysoki, masywnie zbudowany brunet o odrobinę nalanej twarzy. Jego ubiór świadczył o zamożności, a mina – o zarozumialstwie. Podał rękę młodej dziewczynie ubranej w koronkową, białą bluzkę i popielaty kostium podróżny.

Przybycie tej pary zwiastuje duże kłopoty

Cytat:
… przedstawiając swego narzeczonego Tilleta i skrupulatnie notując w pamięci towarzyskie ploteczki. Szczególnie wyczulona była na wszystkie, nawet najdrobniejsze wzmianki dotyczące Adama Cartwrighta i Dana Stevensona. W nocy, w zaciszu swojej sypialni obmyśliła strategię.

Przyjemne z pożytecznym. I narzeczonym się pochwaliła i posłuchała o najnowszych wydarzeniach i przygotowała plan

Cytat:
Mimo iż na swoim palcu nosiła pierścionek zaręczynowy wielokrotnie przewyższający wartością ten, który otrzymała kiedyś od Dana, nie zamierzała zapomnieć o mężczyznach, którzy odrzucili jej względy.

Mściwa bestia była

Cytat:
Już na pierwszy rzut oka było widać, że nauczycielka żyje skromnie. Nigdzie nie dostrzegła kosztownych bibelotów czy drogich mebli.

Żyje skromnie, ale uczciwie! Dan nie leci na jej majątek!

Cytat:
Panna Elizabeth nie była groźnym przeciwnikiem. Ann doszła do wniosku, że bez trudności sobie z nią poradzi.

Nie docenia Elizabeth. Może się jeszcze bardzo zdziwić.

Cytat:
– Było nam ze sobą bardzo dobrze. Dan okazywał mi wiele względów, był taki czuły, troskliwy, kochający i … bardzo męski, jeśli wiesz, co mam na myśli.

O! Skromna panienka nie chwali się takimi sprawami. A jak się narzeczony dowie?

Cytat:
– A kiedy już pokonał wszystkich kandydatów, spędzaliśmy razem upojne chwile. To mężczyzna, który działa szybko, jeśli czegoś naprawdę chce. Jego namiętne pocałunki …

Tu jest jeszcze bardziej szczera.. Nawet się zarumieniłam

Cytat:
- Skoro było wam tak wspaniale, to dlaczego zerwaliście zaręczyny?

Elizabeth myśli logicznie. No właśnie! Dlaczego te zaręczyny zostały zerwane?

Cytat:
- Wmieszał się Adam Cartwright – powiedziała, spuszczając oczy.

No jasne! Najlepiej zwalić winę na Adama!

Cytat:
Do tej pory była chyba szalona, myśląc, że taki mężczyzna jak Dan Stevenson jest zainteresowany taką szarą myszką jak ona. Mógł mieć każdą – piękniejszą, bogatszą, bardziej interesującą. Okazywał jej sporo sympatii, ale on ogólnie był pozytywnie nastawiony do otoczenia. Jego życzliwość wzięła za objaw … no właśnie… czego? Przecież nie miłości! Nigdy nie zabiegał o jej względy, nigdy jej nie pocałował, nie trzymał za rękę. Lubił ją zapewne i … nic więcej. ...Potykając się, dowlokła się do łóżka i skręciła się w kłębek, oplatając nogi rękoma. Płakała bezgłośnie nad utraconym marzeniem.

Elizabeth nie docenia swoich zalet. Jak widać jadowite słowa trafiły tam, gdzie chciała Ann. Na szczęście Dan też ma tu coś do powiedzenia!

Cytat:
Gdy podczas jednej z wizyt towarzyskich usłyszała, że Adam Cartwright interesuje się siostrą szeryfa, zastanawiała się, jak wygląda kobieta, która skruszyła jego serce.

A co jej do tego? Przecież ma swojego narzeczonego!

Cytat:
- Adama Cartwrighta. Całowaliśmy się w ogrodzie. Dan to zobaczył, pobił się z Adamem, a ze mną zerwał – wyjaśniła, dramatycznie wzdychając i ocierając chusteczką kącik oka.

Trochę szczegółów przemilczała. Przez skromność zapewne

Cytat:
- Byłam zaręczona z pani bratem, dałam słowo, ale prawda jest taka, że żadna kobieta nie jest w stanie oprzeć się Adamowi. Wystarczy, że spojrzy tymi swoimi niesamowitymi oczyma, obejmie, a potem pocałuje i każda jest zgubiona bezpowrotnie.

I tu się wyjątkowo z nią zgadzam. Coś w tym jest!

Cytat:
- On nie szuka miłości, tylko opiekunki dla swojego dziecka – wyjaśniła smutnym głosem. – Był szaleńczo zakochany w swojej żonie Coleen i myślę, że nadal bardzo ją kocha. Nigdy o niej nie zapomni, każdą kobietę będzie do niej porównywał. Pewnie się ożeni, ale ze względów praktycznych, a nie uczuciowych.

Chce ją zniechęcić? Kimberley powinna być rozsądna i nie słuchać tej jędzy.

Cytat:
- Teraz zaręczyłam z mężczyzną, którego jestem pewna – wyznała żarliwym tonem, akcentując ostatnie słowo.

Oby się nie rozczarowała

Cytat:
Słyszałam, że jest ranny i wiadomość o moich zaręczynach mogłaby źle na niego wpłynąć. Proszę mu o tym nie wspominać i oszczędzić mu przykrych rozczarowań.

I tu też się z nią zgadzam. Podskakiwanie z radości może bardzo zaszkodzić rannemu człowiekowi

Cytat:
Cieszę się, że panią poznałam.
- Tak… - Kim spojrzała na nią odrobinę przygaszona. – Nasze spotkanie na pewno zapamiętam na długo.

Powinna zapamiętać. Mam nadzieję, że razem z Elizabeth wezmą odwet na plotkarce i intrygantce

Bardzo ciekawe opowiadanie. Jedna intrygantka wyjechała, ale na jej miejsce wróciła inna, równie skuteczna i pomysłowa. Mam nadzieję, że dostanie to, na co zasłużyła. Jakiś spacerek … smoła, potem pierze … w końcu ludzie pragną rozrywki … No i jak zachowają się zainteresowani panowie? W zasadzie nie krzywdzą kobiet, ale … przy Ann mogą zasadę złamać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Nie 16:01, 09 Lis 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:53, 09 Lis 2014    Temat postu:

Cytat:
Jakiś spacerek … smoła, potem pierze … w końcu ludzie pragną rozrywki … No i jak zachowają się zainteresowani panowie? W zasadzie nie krzywdzą kobiet, ale … przy Ann mogą zasadę złamać

Ewelina, ty już po raz kolejny proponujesz wytarzanie delikwentki w smole i w pierzu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zorina13
Administrator



Dołączył: 18 Sty 2012
Posty: 18575
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z San Eskobar
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:56, 09 Lis 2014    Temat postu: Koniec i początek

Bo to był niezawodny sposób na złośliwego osobnika na Dzikim Zachodzie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewelina
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 03 Cze 2012
Posty: 25205
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:42, 09 Lis 2014    Temat postu:

Ann irytowała mnie ... ja jestem tradycjonalistką, a ten sposób był w tamtych czasach bardzo popularny ... nawet afisze czasem rozlepiali ... bo oni to lubili robić widowiskowo Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mada
Bonanzowe forum to mój dom



Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 7477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:22, 09 Lis 2014    Temat postu:

Ewelina napisał:
No i jak zachowają się zainteresowani panowie? W zasadzie nie krzywdzą kobiet, ale … przy Ann mogą zasadę złamać

Dan już kiedyś chciał nauczyć rozsądku pewną kobietę i wiemy, jak to się skończyło. Takie intrygantki są szalenie niebezpieczne. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.bonanza.pl Strona Główna -> Bonanza forum / Fanfiction / Opowiadania Mady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 94, 95, 96  Następny
Strona 22 z 96

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin